awaria ABSu

w 156 mojego ojca zapalila sie w swieta pomaranczowa kontrolka ABSu i ABS przestal dzialac.
Jednoczesnie zauwazylem, że slabiej dzialają tylne hamulce (w trakcie jazdy zaciagajac hamulec reczny nie da sie zablokowac tylnich kol).

Doradzicie, co to moze byc i czy mozna cos zrobic samemu, czy od razu jechac do warsztatu, ktory podlaczy Alfe do kompa i sprawdzi, co nie dziala?

Może ten temat Ci coś zasugeruje ?
http://www.forum.alfaholicy.org/147_...failure-3.html

Emenems, dzieki!
przejrzalem tamten temat ale sprawa okazala sie niestety powazniejsza.
Pekla oslona przegubu, co spowodowalo ulamanie sie czujnika ABSu. A przy okazji okazalo sie, ze do wymiany jest jeszcze lozysko kola...