-
nierówna praca na zimno
Witam. W czasie zimy zauważyłem, że na zimno silnik telepie i wyczuwam większe wibracje na kierownicy. Poza tym po odpaleniu spaliny nie wylatują równomiernie tylko jak z traktora (dźwięk) pach, pach, pach.nie równomiernie. Obroty nie skaczą(niekiedy wskazówka obrotomierza drgnie o 0,5 - 1 mm w dół ale przy mrozach poniżej -15*C kilkakrotnie bywały spadki do 500 RPM. Czy winne mogą być świece czy coś innego? Dodam, że 30 000 km temu (obecnie 115000)wymieniane były świece przez poprzedniego właściciela najprawdopodobniej na zamienniki(nie wiem jakie), gdyż za świece z wymianą zapłacił około 300zł i nie wiem ile de facto mogą te zamienniki wytrzymać. Z góry dziękuję za odpowiedź.
-
Możliwe świece. Ale największym objawem zużycia świec będą strzały do kolektora, przede wszystkim w czasie jazdy, na zimnym silniku. To co opisujesz wygląda mi na palenie na 3 garki. Zdechła świeca może być tego powodem.
-
takie miałem przypuszczenia. Zastanawia mnie tylko czemu tak się dzieje tylko na zimno. Przy okazji jaka jest żywotność przewodów zapłonowych? Bo chyba nie były tu wymieniane. Czy należy je wymienić czy raczej zobaczyć po wymianie świec. Czy bez większych problemów wymienia się w tym silniku świece(odkręcić pokrywę, zdjąć fajki wykręcić świece)? Jakie są klucze do świec? Na coś zwrócić szczególną uwagę?
-
jesli masz TSa to własnie tak, odkrecasz pokrywe o masz fajki , zdejmujesz je, sa troche wcisniete i masz swiece na wieszchu, tzn sa dosc głęboko, jak dobrze pamietam to jest 16, najlepiej na przedółuzce jakis klucz miec, tak jest w kazdej swiecy, w dopalajacych tez
-
mam zamiar wymienić świece. Mam teraz dylemat. Przeczytałem na stronie Bosch, że należy świece dokręcać z odpowiednim momentem.
Cyt:
"Prawidłowy moment dokręcania świecy zapłonowej:
niezwykle ważny dla bezawaryjnego funkcjonowania świecy w modelu Alfa z silnikiem Twin Spark. Dwie świece zapłonowe o różnym gwincie, ale takim samym rozmiarze klucza wymagają podczas wymiany szczególnej staranności ze strony mechanika. Moment dokręcenia dla mniejszych świec M10 wynosi 15 Nm, a dla większych M14 - 28 Nm. Często klucz dynamometryczny jest ustawiany tylko jednokrotnie, przez co mniejsze świece są zbyt mocno dokręcone. Może to spowodować poważne uszkodzenia, np. zniszczenie cewki zapłonowej oraz znajdujących się powyżej osłon. Dbaj o swoich klientów, dokręcając świece zapłonowe z prawidłowym momentem."
Czyli wypadałoby mieć klucz dynamometryczny.
Czy Wy przy wymianie zwracacie na to uwagę?
-
Najpierw wykręć i zobacz w jakim są stanie. Brązowy nalot = wymiana. A jak nie to problemu szukaj najpierw w kablach. Po co masz wydawać kasę na darmo :D
-
a co w końcu z tym kluczem dynamometrycznym?
-
-
w ts chyba będzie ciężko bez klucz wkręcać świece. Poza tym czytałem, że dopalającą lżej trzeba dokręcić.
-
ogolnie dokrecaj z wyczuciem bo moze sie urwac zwlaszcza mala swieca , mialem 2 razy taki przypadek