Alfa Romeo Sportwagon 2.4JTD
Witam wszystkich,
Od pewnego czasu noszę się z zamiarem kupna Kombi, w grę wchodzi tylko Alfa, gdyż ma piękną stylistykę, no i silniczek 2.4JTD łaczący dynamikę z ekonomią...
Mam do Was pytanie, mam nadzieję,że się nie obrazicie, ale czy warto kupić te autko, opinie o Alfach są tak zróżnicowane, że ciężko komuś kto nie był właścicielem tej marki mieć swoje własne zdanie.
Artykuły w gazetach ludzi którzy w życiu nie jezdzili tym autem przez dłuższy czas są mało obiektywne.
Autko które chce kupić to rocznik 2004, czyli nie za stary, słyszałem że Alfa poczyniła duże postępy jeśli chodzi o jakość i niezawodność swoich aut, ale czy rocznik 2004 się na tą poprawę załapał :lol:
Silnik JTD jest podobno niezniszczalny przy prawidłowej eksploatacji i serwisie, ciekawe jak jest z zawieszeniem i elektryką w tym aucie....
Będę wdzięczny za wszelakie opinie i wskazówki dziękuję....
Re: Alfa Romeo Sportwagon 2.4JTD
Cytat:
Napisał novakp
Witam wszystkich,
Artykuły w gazetach ludzi którzy w życiu nie jezdzili tym autem przez dłuższy czas są mało obiektywne.
Witaj!
Też noszę się z zamiarem dokupienia do swojej stajni kombi :wink:, oczywiście Sportwagon, z tym, że 1.9jtd. na rodzinne autko 140 KM wystarczy, zwłaszcza na polskich drogach. Co do powyższego cytatu - bardzo spodobało mi się, co Jerremy Clarckson powiedział po teście AR Brera, vs mazda(nie wiem która), vs nowe Audi TT. - "Alfa, nie wygrała, ale ja i tak bym ją wybrał" :wink:. No i na ogół opinie negatywne o Alfach mają ludzie, którzy w życiu nie siedzieli w nich, nawet jako pasażer.
Jeśli martwisz się o wytrzymałość i bezawaryjność - to chyba nie ma o co. Z jednej strony, jak powiedział jeden z członków IK@RA "Świeca, która jaśniej płonie szybciej się spala", ale z drugiej jak pilnujesz przeglądów - nie masz problemów. Moje maleństwo ma 10 lat, ponad 330 000 km przebiegu (z czego ostatnie 50 000 w cyklu, na jaki piękna włoszka nie zasługuje - drogi miejskie/polne/leśne, często z ładunkiem) i ciągle jeździ (nie licząc wkurzających (mnie) drobiazgów, typu nieświecąca żarówka po otwarciu drzwi) - bezawaryjnie :wink:.
Reasumując: kup, sprawdź, a na pewno nie zmienisz - "Wirus Alfa" jest zaraźliwy :wink:
Pozdrawiam,
Kuba