Printable View
Witam i prosiłbym jeżeli to możliwe żeby ktoś mi wytłumaczył krok po kroku jak rozebrać zaciski hamulcowe żeby wyciągnąć klocki? Muszę je wyczyścić bo mi piszczy w czasie jazdy. Ściągnąłem koła i wydawało mi się że to jest w całości i trzeba odkręcić wężyki z płynem?? Dzięki za pomoc i pozdrawiam
z tylu czy z przadu ?
jesli tyl to proste jak drut sam dzis to zrobilem caly zacisk zamocowany jest na takich plywajacych srubach (tłoczkach) trzeba ci dwa klucze 13" i 15".
15" stka trzymasz w srodku a 13" stka odkrecasz z gory i z dolu po czym normlanie go zsówasz klocki wypadaja. ja tloczek wciskalem wielka sruba ktora sobie znalazlem i krecilem przy tym kluczem do tarczy w szlifierce katowej inaczej sie nie da musi sie wkrecac po tym matujesz wszystko do kupy i nic nie odpinalem ani linki ani wezykow nie ma sensu a przodu jeszcze nie robilem to nie wiem
Żeby z przodu zdemontować zaciski to trzeba mieć klucz imbusowy 7 mm. Po zdjęciu sprężyny i odkręceniu 2 śrub mocujących zacisk do oprawy zacisku bez problemu wyjmiesz klocki. Łby śub są z tyłu zacisku pod kapslami zabezpieczającymi przed dostaniem się zanieczyszczeń. Dobrze jest sobie wcześniej przygotować jakiś klocek, na którym będzie można położyć zacisk, żeby nie wisiał na wężyku.
Dzieki musze sprobowac chociaz nie do konca zrozumialem tego z wciskaniem tloczka i kluczem od szlifierki :confused:
jak zaczneisz robic to sie dowiesz dlaczego tak najłatwiej:) po prostu tłoczek w tylnim zacisku jest wkręcany (bo mamy jeszcze hamulec ręczny) od razu jak to zrobisz wyczysc wszystko co sie da, aby klocki poruszały sie bez oporów.Cytat:
Napisał rav782
Czyli tłoczek muszę wykręcić a wychodzi on z przewodem z płynem hamulcowym? a póżniej wkręcam go spowrotem bo miałbym problem sam go odpowietrzyć
Kolego zadnego tloczka nie wykrecasz chodzi w tym o to ze jak ściągniesz zacisk i wymienisz klocki na nowe to nie zalozysz ich na tarcze i dlatego musisz ten tloczek wcisnac spowrotem jednoczesnie go wkrecajac i do tego ci bedzie potrzebny klucz do slifierki katowej bo idealnie pasuje w rowki ja jeszcze wziełem kawalek płaskownika na srodku przewiercilem nagwintowalem i wkrecilem dluga śrubę wlozylem plaskownik miedzy zacisk a tloczek dokrecilem srubę do tloczka no a pozniej jednoczesnie kluczem do szlifierki kręcilem tloczek a kluczem z grzechotka srubę wciskajac tloczek inni stocuja scisk do drewna ale takiego nie posiadam moze to troche prymitywne ale zdalo egzamin na 5+
idealnie opisane tak samo robilemCytat:
Napisał beziorek
może też pomoge http://www.youtube.com/watch?v=0Q38h...eature=related