Wariują obroty i spalanie!!

Witam serdeczine. Jestem nowym na tym forum. Posiadam Ar 156 2.0TS (98r) od okolo poł roku. Od jakiegos czasu silnik zaczął dziwnie rzucać obrotami miedzy okolo 600-1800 obrotów wiec ogromna roznica. Początkowo obroty spadają silnik prawie gasnie i potem winduje wysoko obroty. Spalanie zamiast okolo 11-12 litra w miescie siega nawet 18
Na egzaminerze bląd lambdy - wymieniona.. czytałem troche ale takiego postu nie znalazłem.
Prosze Was o pomoc, co moze być przyczyną takiego zachowania się silnika
Pozdrawiam

słabo szukałeś:)

jesli chodzi o wariujące obroty to tematów jest sporo i tak na szybko to powinieneś przejrzeć dolot czy gdzieś nie idzie lewe powietrze. jeśli chodzi o spalanie to nie napisałeś czy po wymianie spalanie się zmniejszyło...

mógłbyś też zdiagnozować silnik np darmowym Uidiagiem (kabelek do podpięcia wymagany) i koledzy na forum na pewno ci powiedzą co twojej alfie dolega;)

O Dzieki za szybką odpowiedź. co do wymiany - nie wiele zmienila moze troszke spadek spalania ale nadal sporo za duzo i obroty dalej falują. Co do kabelka, programow itp - skąd kabel mozna skombinowac ( prozaiczne allegro wystarcza?) a 2 jak wygladpotem taka diagnostyka- jestem laikiem i nie chcem czegos zrąbać;]
Pozdro!

zacznij od tego:

http://www.forum.alfaholicy.org/147_...zo_proste.html

lambda, przeplywka i w moim przypadku jeszcze termostat bo moj 1,8 lykal 17l LPG

aha i postow na ten temat jest na tym forum chyba z tysiac :)

Dziekuje.
Co do termostatu - jakies moze jeszcze obiawy poza falowaniem obrotów - bo bez znaczenia na pore roku - temperature silnik chodził podobnie a kabinowy wskaznik nie pokazuje zadnych nietypowych temperatur.
btw. wie ktos może skad mozna sciagnąć unidiaga??
Pozdrawiam

Mialem problem zarowno ze zbyt duzym spalaniem, jaki i z falujacymi obrotami, ale w osobnych przypadkach. Falujace obroty-przyczyna okazala sie banalnie prosta. Pojechalem do znajomego mechanika na komputer i wyskoczyl blad czujnika pedalu gazu. Usunal go i do tej pory jest spokoj. Spalanie- 19 litrow :( po wymianie termostatu wszystko wrocilo do normy. Proponuje sie podpiac pod kompa.

Cytat:

---

Napisał Burton

Mialem problem zarowno ze zbyt duzym spalaniem, jaki i z falujacymi obrotami, ale w osobnych przypadkach. Falujace obroty-przyczyna okazala sie banalnie prosta. Pojechalem do znajomego mechanika na komputer i wyskoczyl blad czujnika pedalu gazu. Usunal go i do tej pory jest spokoj. Spalanie- 19 litrow :( po wymianie termostatu wszystko wrocilo do normy. Proponuje sie podpiac pod kompa.

---

O.o... A czy dość duzy luz na pedale gazu moze tez jakos sie przyczynić do tego - zanim silnik pociagnie jakies 2 moze troche wiecej cm trzeba wcisnąć - czy regulacja tego moze cos poprawić?
Czy jakies inne objawy tego wadliwego termostatu byly wyczuwalne??
Pozdro

Termostat moze sie nie domykac lub nie otwierac.W pierwszym przypadku silnik bedzie niedogrzany i palił wiecej(wskazówka na wskazniku dochodzi zazwyczaj tylko do 70).W drugim silnik sie przegrzeje co skutkuje w najgorszym przypadku remontem jednostki.

wskazowke w kabinie lepiej traktowac z duza rezerwa.