Kontorlka wtryskiwaczy - Proszę o rady
Witam wszystkich.
Kupiłem samochód 2 tygodnie temu. Wszystko było ok do czasu dnia wczorajszego. Samochód to 1,9JTD 1998rok.
Awaria wygląda tak że: dużo czasu jeździłem benzyniakiem fiatem zresztą... pojechałem w sobotę na przejażdżkę i 2 razy udusiłem przy ruszaniu, po prostu za mało gazu dałem, zapaliłem silnik i włączyła sie ta pierońska kontrolka. Pojecyhałem do ASO ale koleś był tak nie kumaty że porażka i niby umówiłem się na podpięcie do kompa w celu sprawdzenia co to jest: po wyjściu z warsztatu zapaliłem silnik i kontrolka zgasła, pomyślałem więc że to może dlatego że w pośpiechu nie zagrzałem świec przy zapalaniu albo coś i już jest wszystko ok. Do serwisu ASO oczywiście nie pojechałem. I wczoraj jadę sobie a tu zonk jak by chwilowy opad z mocy i bach zaświeciła się kontorlka... podjechałem na stację poszedłem po sok wracam palę silnik i znowu nie świeci. Dzisiaj rano jadę do pracy i mi sie znowu zaświeciła. Samochód nie muli, na obroty wchodzi świetnie i w zasadzie nic się nie dzieje tylko raz na jakiś czas jak się to zaświeci i tak jak bym na hamulec nacisnął. BŁAGAM POMÓŻCIE CO TO JEST.
Moje gg: 4021387
albo mail: mrutyna@poczta.onet.pl