dziwne stukanie

pare dni temu wymieniłem wahacz z łacznikiem stabilizatora...niby wszystko ok ale po wczorajszej wycieczce do 3-miasta przez kocich łbach z malborka na a1 zaczeło mi cos znowu stukac pod autem, uderzenie jest dosc mocne... na skrecie czesciej tak jakby, czuc w pedałach i słychac w srodku nawet przy delikatnej muzyce...przejezdzajac przez spicego policjanta tez zjezdzajac słychac ale nie zawsze...oczywiscie na dziurach tylko nawet tych mniejszych nierównosciach, mozliwe ze poduszka pod skrzynią czy silnikiem?czy cos tkwi przy wahaczu?

sprawdź :

-końcówki drążków kierowniczych,
-gumy stabilizatora,
-przekładnie kierownicza,

te rzeczy mogą Ci się jeszcze tłuc

no tak to jest po tej samej stronie co był wymieniany wahacz ale przed wymiana byłem na sprawdzeniu i sam osobiscie patrzyłam z gosciem pod autem nic poza wybitym sworzniem na wachaczu nie było złe...

Jedz i niech Ci dokręcą śruby mocujące wahacz ja miałem podobnie ale po dłuższym czasie po wymianie i jak się okazało tylko jedna trzymała a reszta nie dokręcona.

tez to obstawiam bo zaraz po wymianie wahacza było cichutko, po wczorajszej przeprawie po kocich łbach tak sie zaczęło...jutro bede hamulce robił to zajrze, tylko najpierw 100 km mnie czeka

mialem podobny problem... wymienilem lacznik stabilizatora potem jeszcze koncowke drazka kierowniczego az w koncu wymienilem gorne mocowanie amortyzatora lozysko i gume i jak reką odjął

n tak tylko po wymianie wahacza i łącznika stabilizatora wszystko było idelanie, po wypadzie przez kocie łby i przejechaniu po rozjechanym lisie zaczeło tak sie dziac...dzisiaj bede sprawdzał...

---------- Post dodany o godzinie 12:19 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 11:09 ----------

zdjałem koło i sprawdziłem, wahacz jest dokrecony, łacznik stabilizatora tez, jedyne co mnie martwi to jedna z osłon na łaczniku jest krzywo, ta od silnika, moze dlatego ze auto na podnosniku stoi. ale co lepsze wyraznie widac ze jest troche krzywa koncówka drazka kierowniczego...

a wiec tak, znam przyczyne stukania...jest to przegub, ma duzy luz poprzeczny na tej osce co wychodzi, mam nadzieje ze to tylko zewn. przegum a ne półośka...przy okazji przeczysciłem przepustnice krokowy i rurki, syfu było od groma, ahhh...

Cytat:

---

Napisał NERO2287

a wiec tak, znam przyczyne stukania...jest to przegub, ma duzy luz poprzeczny na tej osce co wychodzi, mam nadzieje ze to tylko zewn. przegum a ne półośka...przy okazji przeczysciłem przepustnice krokowy i rurki, syfu było od groma, ahhh...

---

Tak to mogła być przepustnica:) Poza tym kto wymienia jeden wahacz?