stuki w silniku pow.2000 obr

Witam mam taki problem kupiłem niedawno alfe 156 1.8TS z przebiegiem 200000km wszysko było dobrze ale jakiś miesiąc temu zaczeło coś stukać w silniku.Stukanie występuje na rozgrzanym silniku (od 60 st.) jest to taki terkot trrrrrr gdy zwiekszam obroty lub jade równo przy schodzeniu z obrotów niewystępuje zaczyna się tak ok 2000 obr/min i trwa do 3500obr/min,na zimnym silniku nic nie stuka.Wymieniłem rozrząd,olej, wariator,pompe wody,i dalej to samo.Ostatnio odkryłem że po odłaczeniu wtryskiwacza na trzecim cylindrze stukanie znikneło. Co może być przyczyną,macie jakieś pomysły?

Cytat:

---

Napisał mucha1

Witam mam taki problem kupiłem niedawno alfe 156 1.8TS z przebiegiem 200000km wszysko było dobrze ale jakiś miesiąc temu zaczeło coś stukać w silniku.Stukanie występuje na rozgrzanym silniku (od 60 st.) jest to taki terkot trrrrrr gdy zwiekszam obroty lub jade równo przy schodzeniu z obrotów niewystępuje zaczyna się tak ok 2000 obr/min i trwa do 3500obr/min,na zimnym silniku nic nie stuka.Wymieniłem rozrząd,olej, wariator,pompe wody,i dalej to samo.Ostatnio odkryłem że po odłaczeniu wtryskiwacza na trzecim cylindrze stukanie znikneło. Co może być przyczyną,macie jakieś pomysły?

---

Wybita panewka korbowodowa na 3 cylindrze.

dzwiek jest bardzo trudny do zlokalizowania ale najbardziej słychać go od kolektora wydechowego,lub od tyłu silnika.Ostatnio wymieniłem jeszcze wałek ssący bo jedna krzywka była o 3,6mm krótsza od pozostałych,byłem przekonany że to to powoduje stuki ale jednak pudło.

Piszesz, że po odłączeniu wtryskiwacza ten dzwiek ustał? jesli tak sprawdziłbym go - słyszałem jak wtryskichacz 9zabity) wydaje dzwiek przypominajaczy metaliczne stuki.

Jeżeli to wtryskiwacz to dlaczego nie stuka w pełnym zakresie obrotów tylko od 2000-3500obr/min

- dobre pytanie .
- problem może przybliżyc pomiar na oscylokopie i / lub pomiar impulsu z czujnika spalania stukowego.
( tylko gdzie to można zrobić, w jakim warsztacie)
- ja bym jednak obstawał że to ZTC ( zespół tłok-cylinder ), np. luz na sworzniu tłoka.
- po odłączeniu wtryskiwacza nie ma na tym cylindrze przyśpieszenia i "tłok" nie stuka.

Dodam jeszcze że jak przyspieszam pomału od tych 2000obr to słychać wyraznie ten metaliczny dzwiek ale jeżeli wdepne gaz mocniej to już go niesłychać.Może to jednak coś z wtryskiwaczem

Ja tez mam coś podobnego w swojej ,mechanicy też mówili mi o wtryskiwaczach, także możliwe że mamy ten sam problem.

a robiłeś już coś z tymi wtryskiwaczami.I czy u ciebie po odpięciu też ten dzwięk znika?

Nic nie kombinowałem ,mam jeździć na razie tak ,i sprawdzać olej czy go nie przybywa, jest podejrzenie że przez te wtryskiwacze paliwo się wlewa do oleju, jeśli tak będzie , czyszczenie wtrysków mnie nie ominie. plus wymiana oleju, i filtra paliwowego. To także podejrzenie tej głośniejszej pracy silnika, albo ewentualnie coś z układem wydechowym. Na razie mam jeździć co będzie czas pokaże, co z tym stukotaniem.