W zasadzie wszystko opisane w temacie. Gdy stoje na luzie, oswietlenie zegarow jak i swiatla mijania delikatnie pulsuja. Obroty nie faluja. Po dodaniu delikatnie gazu, objawy ustepuja. Co to moze byc?
Printable View
W zasadzie wszystko opisane w temacie. Gdy stoje na luzie, oswietlenie zegarow jak i swiatla mijania delikatnie pulsuja. Obroty nie faluja. Po dodaniu delikatnie gazu, objawy ustepuja. Co to moze byc?
sprawdz mase? Jak Ci altek ładuje - mnie tak robiło jak poszedł aku. Jeszcze inna opcja cos z samymi zegarami.
Ja bym stawiał na regulator napięcia, w poprzednim aucie też tak miałem. Najpierw delikatnie, a później coraz mocniej. Jak masz dobrego elektryka, to wymiana diod prostowniczych w altku powinna pomóc.
W Sienie tak miałem, gdy włączałem któryś z odbiorników elektrycznych to na wolnych obrotach przygasały mi na chwile światła, tak pulsowało. Nie pamiętam dokładnie, ale jakieś 3 - 5 mies. później padł mi pod Tesco regulator napięcia. Wymieniłem na oryginalny Denso i już nic nie przygasa, nic nie pulsuje, nie ma wachań napięcia ładowania, niestabilności prądowej.
1) sprawdź ładowanie bez obciążenia, pod obciążeniem;
2) jeśli powyższe jest OK to sprawdź połączenia masowe i stan akumulatora;
3) Być może to nie regulator, a pasek, jego naciąg;
OKej, dziekuje za informacje. Akumulator jest nowy, wiec jego mozna wykluczyc. Jutro posprawdzam ladowanie.
Jak pulsują światła to raczej siedzi ci jakaś dioda w alternatorze.
Chyba,że masz akumulator o bardzo niskiej pojemności.
Tak czy siak zwykłym miernikiem nic nie sprawdzisz.Jedz do fachmanów.
Oooo... piotriix ma rację, zapomniałem o tym napisać. Diody także mogą być źródłem problemu. Jednak na moje nieszczęście u mnie w Sienie były w porządku, ale warto sprawdzić.
Swoją drogą urządziłem się sam tak elegancko, kupiłem alternator, nowy za niecałe 300 PLN, niestety, z mojej głupiej oszczędności nie wyszedłem na tym interesie. Regulator to była jakaś pomyłka made in ChRL, nie warto kupować takich podróbek.