Nie odpala poniżej 0 C - 2,4 JTD

Witam

Nadeszły w końcu zimne dni, nadeszły w końcu oczekiwane kłopoty:).


Czyli kręci kręci i nie odpala.:).

Macie jakieś sugestie?

Dodam że jakieś 2 mc wstecz gdy były mrozy, miałem niewymienione jeszcze świece(mrugająca kontrolka po odpaleniu) autko odpalało , ciężko to szło ale za którymś razem udawało się, nawet poniżej - 15 C.

Lecz ostatnio poniżej 0 C, pozostaje jedynie odpalenie z holu czy pychu.
Załatwiłem już jeden rozrusznik nie chciał bym znów go naprawiać.

W czym może być przyczyna?
Aku wydaje mi się ze mam zdrowy,
Świece wymienione( kontrolka grzeje jakieś 4 s , czy tak powinno być?)
Filtr paliwa jakis rok temu

Czy to może ten czujnik od pompy Cr może filtr?

Gdy już odpalę ten jeden raz, autko zaraz po zgaszeniu odpala bezproblemowo.

Zatem? Pozdrawiam i dzięki za odp

Filtr paliwa? Może woda się wytrąciła i przytyka...

tak sobie myśle czy czasem czujnik połozenia wału ma jakieś manewry pozdro

ja stawiam na bezpiecznik(przekażnik) główny od świec ostatno mechanik ojcu wymieniał świece nieodłanczajac aku zrobił zwarcie i wywaliło bezpiecznik i mechanik rozłozył ręce ale ja geniusz od razu do prądu:D identyczna sytuacja temperatura spadała poniżej 0 i niepalił.
tu masz coś na podszybiu ten "C" przekaznik to chyba bedzie to zamien go z jakimś innym jak bedzie jakiś taki sam i zobaczysz czy to tohttp://www.forum.alfaholicy.org/atta..._spark-176.jpg

Heh no Kolego jeśli to będzie to to gloria Tobie:)

Aczkolwiek na kompie wywaliło mi błedy P0404 i P0191 , pierwszy ponoć od świec drugi oznaczać ma regulator ciśnienia na cr albo sama pompa cr..

Jutro wszystko powinienem wiedzieć coś wiecej:)