Twarde sprzęgło pod koniec wysprzęglania

AR 166 2.0 TS 16V - Sprzęgło tak do ponad połowy wbija się lżej (ale powiem, że nie lekko) a tak pod koniec, po około 2/3 odczuwa się dużą twardość. Ale wtedy jak nacisnę mocniej, to wbiję do końca. Ale na ostatnim odcinku jest naprawdę ciężko i nawet lekko skrzypi. Nic nie stuka, nie szarpie gdy ruszam, wysprzęgla w okolicy 2/3 wciśniętego, biegi wchodzą dobrze. Czy zapowietrzone ??? A gdzie jest ten wysprzęglik, aby odpowietrzyć? Trzeba wejść pod auto? Czy z góry dostanę się? Dzięki za porady.
Aby odpowietrzyć, to ktoś musi popompować i przytrzymać wciśnięte, tak? Podobnie jak w hamulcach rozumię.
:confused:

Kolego wysprzęglik masz przy skrzyni biegów musisz wejść do kanału tak jak napisałeś odpowietrza się jak hamulce ,zanim zaczniesz odpowietrzać to sprawdź najpierw czy nie masz z niego wycieków i sprawdź stan płynu w zbiorniczku. Tu masz fotę tego wysprzęglika.

Zapowietrzone to nie jest bo wtedy jest miekko i wpada w podłoge, obstawiam rdze na koncu wysprzeglika od wewnątrz i temu ten opór na końcu.

Dzięki Panowie :) No tak, to może być rdza. W zbiorniku płyn mam. Nic nie ubywa od grudnia 2010 kiedy kupiłem to auto. Da się rozebrać, aby oczyścić, wypolerować? Ewentualnie drogi jest nowy? Myślę, że to chyba nic z dociskiem, czy tarczą. Poza tym , że ciężko wysprzęgla po 2/3, to nie czuję objawów startej tarczy. W innym aucie (Renault 19 Chamade) to jak poszła tarcza, to biegu nie mogłem wbić. Gasiłem silnik i wbijałem. A tu wysprzęgla, myślę na dobrej wysokości. Bo tak poza połową. Tak około.

Możesz śmiało go rozebrać i poddać regeneracji zestaw naprawczy gumek do uszczelnienia kosztuje 20zł w motoryzacyjnym, a wysprzęglik używany kosztuje 60-80zł a możesz trafić na gorszy niż twój, jak go rozbierzesz to i odrdzewisz.

Odnawiając trochę temat. Objawy mam takie same, wyczytałem wiele wątków odnośnie takich objawów sprzęgła i u siebie też obstawiałbym wysprzęglik. Tego gumowego bałwanka na końcu mam roztarganego, na gładzi tłoczyska jest mokro od płynu hamulcowego i wyczuwalny jest taki dziwny nalot. Myśle, że post ScorpioPL pomoże wielu rozwiązać problem. Odnośnie czyszczenia nalotu z rdzy - nie rozbierałem wysprzęglika ale mam pytanie czy czyszcząc go z rdzy nie rozszczelnie go? (choć i tak jest już nieszczelny:))