Obroty nie wchodza powyżej 1100obr/min V6
Witam i dziekuje wszystkim z gory za porady i pomoc.
Moj problem wyglada nastepujaco.
Pojechalem do pracy wszytko bylo ok a kiedy wrocilem z trasy to wyczerpalem akumulator swiatlami i radiem bo nie wlaczylem autka. po odpaleniu auta po doladowaniu akumulatora przez auto kolegi, odpalilem wszystko bylo ok do momentu az nie chcialem dodac gazu obroty w tedy zaczely falowac a naciskajac pedla gazu nic nie dawalo, zero podnoszenia sie obortow. wszystkie bezpieczniki sprawdzilem i sa ok. Do domu dojechalem zmieniajac biegi bo auto jechalo lecz dodajac gazu zero reakcji. auto nie przechodzilo powyzej 1100 obrotow bo w tedy szarpalo autem. I jak by bylo tego malo po wylaczeniu auta akumulator pada po paru minutach,
wiec co dolega mojej belli ?? :(
Dodam ze to jest Alfa 166 2,5 V6 1999rok.
ja wiem co zrobic tez mi sie tak stało
Jeżeli masz gaz, to proponuję zrobić reset parametrów adaptacyjnych, przejeździć 200km na benzynie i wtedy się okaże, czy jest lepiej, czy nie. Po zresetowaniu parametrów możesz od razu zrobić diagnostykę silnika na kompie (sonda lambda, spr. wartości przepływomierza itd.) - najlepiej zobacz w temacie Unidiag lub Alfadiag (zależnie od softu, którego używasz).reset przeprowadza sie dosyc latwo napisane jest to chyba nawet instrukcji obslugi samochodu..polega na paru łatwych czynnościach..sam juz zapomnialem jak to sie robi ale robilem to i poprawa byla zawsze..