Printable View
Witacie. Znalazłem pewien wątek i czytam, ale przyznam szczerze nie mogę się doczytać czy po wymianie mam tylko wykasować błędy czy robić adaptację. Z resztą nie wiem jak.
Ma do mnie przyjechać kolega, z resztą alfaholik ;) z ponoć szwankującą pierwszą lambdą. Znam obsługę jedynie aplikacji Torque na Androida.
Powiedzcie proszę jakie napięcia z sondy kwalifikują ją do wymiany i czym się sugerować?
Jeśli wymienimy, co mamy potem zrobić i czym - fes'em (darmowym) czy aladiagiem?
Pozdrawiam
chodzi o silnik TS? Ja właśnie przechodzę męczarnie z sondami. Z tego co doczytałem i ASO mi powiedziało, adaptacji nie trzeba wykonywać w tych sondach. Jedynie wymiana. A która sonda Ci padła?
Bo mam na sprzedaż jedną. Link tutaj: http://www.forum.alfaholicy.org/czes...win_spark.html
Cześć. Dzięki za odpowiedź, włąśnie czytałem Twoje przeboje. Tak, 1.6TS. W związku z tym mamy dwie lambady :D przy kolektorze, tak? Czym zdiagnozować wadliwą i jak będę wiedział która to?
Są dwie równoległe sondy przed katalizatorem o numerach wg. FIAT: 46762182 i wg. BOSCH: 0258006376.
Dodatkowo kolejna za katalizatorem, z długim przewodem o numerach wg. FIAT: 46760863 i wg. BOSCH: 0258006388 .
Byłem u mechanika, na komputerze sprawdził, wyszły trzy błędy. Mechanik zdecydował, że uszkodzone są wszystkie trzy sondy. Jednak nie dawało mi to spokoju, bo w końcu to mało prawdopodobnie. Pojechałem do ASO. Wykonano diagnostyke Examinerem i okazało się, że uszkodzoną mam jedną. Za katalizatorem.
Jeśli chodzi o diagnostykę? Jeśli będziecie mieli Alfadiaga, sprawdzcie na nim. Warto też, sprawdzić na czymś innym i porównać. Bo czasem cuda wychodzą. ASO stwierdziło, że jeżeli uszkodzona jest ostatnia sonda, czyli za katalizatorem, to ciągnie za sobą pozostałe i błędy wyskakują również na tych przed katalizatorem. Ale czy to w 100% prawda? nie wiem...
Szczerze, mnie to do szewskiej pasji doprowadzać zaczyna.
Problem w tym, że nie znam alfadiaga i fes'a. ;) Kody błędów odczytam, ale co dalej? Jak wytypować uszkodzoną lambdę i jak (ponoć trzeba) zrobić adaptację?
Pojawia się nowy problem - dwie lambdy na kolektorze..
też się nie znam za bardzo na tych programach diagnostycznych. Wiem, że na wydrukach błędów pojawia się np.
P0141 Obwód grz. sondy lambda (rząd 1, czujnik 2)
P0150 Sonda lambda (rząd 2, czujnik 1)
P0136 Sonda lambda (rząd 1, czujnik 2)
Teoretycznie, według tych informacji o rządach można stwierdzić która. (rząd 1 to prawdopodobnie przed katalizatorem, rząd 2 prawdopodobnie za katalizatorem). Dla mnie to jest trudny temat. Liczę, że Ty tyle problemów mieć nie będziesz co ja. Ja przez te sondy będę chyba zmieniać mechanika, u którego dużo napraw już realizowałem i byłem zadowolony... niestety z sondami się nie popisał, naraził mnie na dodatkowe, wysokie koszty.
A jeśli chodzi o adaptacje? Ja słyszałem, że w alfach nie trzeba robić. Co innego w VW... kiedyś z kumplem robiliśmy adaptację sondy w jego Polówce na Polskim VAGu.
Nie traktuj moich informacji jako 100% pewne. Ja też się uczę dopiero.
Dzięki bardzo tak i tak za info - przyjedzie, to się pobawimy. ;)
Może wpadnie do wątku jeszcze bubu i nam coś podpowie.
Pozdrawiam
w porządku. Do usług. Sam się męczyłem, szukałem. I tą wiedzą się z Tobą podzieliłem.
Pozdrawiam!
No i chyba sobie poradziliśmy. Oczywiście pomocna była Coca Cola. ;) 1.6TS 105KM ma dwie sondy - wymiana sondy bank 1 - przed katem. Przed wskazania zmienne w zakresie 0-1V, ale na bank 2 stała - 0,5V. Po wymianie zmienna tu i tu. No i pytanie - jak poprawnie powinno być, stała wartość po katalizatorze czy zmienna?
Check po przejechaniu ~5km nie zaświecił się, czekam na info jak po dłuższej trasie. Dzięki za pomoc areyoufine. ;)
tu masz opisane jak testowac sondy lambda
http://www.bosch.com.au/content/lang...r__Cat_WEB.pdf