Printable View
Koledzy (i koleżanki ;-))
Czy w AR 156 1,9JTD 99' występowało coś takiego jak osłona paska wielorowkowego? Czy może jedyną osłoną tego elementu przed syfem z dróg jest osłona pod silnikiem?
W ePER nic takiego znaleźć nie mogą, na forum też szukałem bez skutku.
niestety osłone masz tylko na rozrząd, wielorowkowy jest na wierzchu, osłaniają go tylko nadkola i osłona pod silnkiem (niestety).
No chyba, że się myle ;P
No właśnie po przeszukaniu Allegro, forum, ePER'a nie znalazłem takiej osłony. Za to w warsztacie po raz 2gi przekonują mnie do założenia osłony na wielorowkowy :confused:
a w jakimś aucie występuje w ogóle coś takiego jak osłona paska wielorowkowego? Nie mówię o osłonie przed wsadzeniem tam palców, chyba że o taką chodziło mechanikowi :)
Sytuacja wyglądała tak, że podjechałem do mechanika na wymianę paska i rolek. Wtedy dostałem info, że długo tak nie pojeżdżę z nowym bo nie mam osłony na pasek
Po 3 tygodniach od wymiany pasek piszczy (przestaje wydawać dźwięki po 1-2 km). Więc jadę raz jeszcze do niego, niech zerknie o co chodzi. Ściągnął pasek, stwierdził że jakiś syf się do niego dostał i to dlatego, że nie mam tej "istniejącej-nieistniejącej" osłony. Nawet cenę dostałem za tą osłonę jakbym chciał zamontować... I nie chodziło im o osłonę pod silnik.
za przeproszeniem g***o prawda tez mi piszczal to przed zrzuceniem paska myślałem ze to pompa wody ale nie, to pasek kupiłem jakiś pierwszy lepszy po 2 tyg piszczy no i znajomy z ASO mówi ze w moim nigdy osłony nie widział ale skoro zaczął piszczeć po 500 km to może po dzwonie silnik ? ja pewny ze nie :] dostałem cynk "weź conitecha on z drugiej strony jest taki chropowaty " i fakt kilometry lecą a tu żadnych pisków :) tylko może takie wrażenie mam bo przedtem piszczało ale teraz jak dam po obrotach to taki malutki szum słychać ??