Alfa 145 1.6 rzędowy, problem z obrotami na jałowym biegu

Witam.
Mam taki problem z moim silnikiem:
Autko odpala normalnie. Obroty w normie. Kręci się jak trzeba. Nie widzę spadku mocy ani innych objawów ale :

Gdy prowadzę auto na biegu i wysprzęglam na bieg jałowy ( np w celu zatrzymania się) coś dziwnego dzieje sie z obrotami. Silnik potrafi zawiesic obroty na ok 1500 czasem nawet na 1700 obr/min na kilka sekund a potem opadają same do normalnego poziomu czyli ok 900 obr/min. Obroty nigdy nie spadają ponizej 900. Auto sie nie dlawi ani nic takiego. Jedyne co zauwazylem to zawieszanie obrotów po wysprzęgleniu na kilka sekund i to tez nie zawsze. Czasem jest normalnie...

Czy ktos wwie co sie dzieje z moją Alfa? To moja pierwsza Alfa i chce o nią zadbac a nie mam jeszcze doswiadczenia z tymi autami...
Jezeli ktos wie co moze byc przyczyna mojego problemu to prosze o pomoc.

Z gory dziekuje.

Pozdrawiam

mi to wygląda na awarie silniczka krokowego

Czyli sądzisz że wystarczy przeczyścic silniczek?

Pewnie silnik krokowy. Przeczyscic,a jesli to nic nie da to nowy. Istnieje tez opcja przepustnicy , lub przepływki ,ale skoro nie ma spadku mocy i szarpania to raczej odstawiłbym ta teorię do lamusa.

Pozdrawiam Tiga

Cytat:

---

Napisał rchwalowski

Witam.
Mam taki problem z moim silnikiem:
Autko odpala normalnie. Obroty w normie. Kręci się jak trzeba. Nie widzę spadku mocy ani innych objawów ale :

Gdy prowadzę auto na biegu i wysprzęglam na bieg jałowy ( np w celu zatrzymania się) coś dziwnego dzieje sie z obrotami. Silnik potrafi zawiesic obroty na ok 1500 czasem nawet na 1700 obr/min na kilka sekund a potem opadają same do normalnego poziomu czyli ok 900 obr/min. Obroty nigdy nie spadają ponizej 900. Auto sie nie dlawi ani nic takiego. Jedyne co zauwazylem to zawieszanie obrotów po wysprzęgleniu na kilka sekund i to tez nie zawsze. Czasem jest normalnie...

Czy ktos wwie co sie dzieje z moją Alfa? To moja pierwsza Alfa i chce o nią zadbac a nie mam jeszcze doswiadczenia z tymi autami...
Jezeli ktos wie co moze byc przyczyna mojego problemu to prosze o pomoc.

Z gory dziekuje.

Pozdrawiam

---

latem przerabialem takie cos :>>> w moim przypadku padl przeplywomierz.

Cytat:

---

Napisał rchwalowski

Gdy prowadzę auto na biegu i wysprzęglam na bieg jałowy ( np w celu zatrzymania się) coś dziwnego dzieje sie z obrotami. Silnik potrafi zawiesic obroty na ok 1500 czasem nawet na 1700 obr/min na kilka sekund a potem opadają same do normalnego poziomu czyli ok 900 obr/min.

---

U mnie takie objawy dawał zacinający się krokowy.

Witam.

Sluchajcie...wycignalem krokowca,pryeczyscilem najlepiej jak umialem.
Zostawilem go do wyschniecia na 2 dni.
Dzisiaj zamontowalem go do samochodu,podlaczlem spowrotem akumulator,odpalam, a tu zaczal chodzic jak diesel!!!!
Przerazilem sie strasznie....ale po nagrzaniu sie uspokoil sie i chodzi normalnie.Nie dotykalem gazu az do zalaczenia wiatraka.Obroty schodza teraz ladnie do 900. Czasami jak stoi na jalowym to zjedzie troszke nizej ale zaraz podnosi i chodzi normalnie.
Nie wiem teraz co z tym klekotaniem ktore bylo na poczatku.
Jak sadzicie czy to jest normalne po odlaczeniu aku na 2 dni czy tez wariator sie skonczyl?
Bardzo sie zdiwilem poniewaz przed czyszczeniem krokowca nie slyszalem nigdy zeby tak pracowala moja niunia...:(

Co o tym sadzicie? Zaznaczam ze po nagrzaniu przestala klekotac.

Bardzo prosze o opinie doswiadczonych kolegow.

Dziekuje i pozdro dla wszystkich.

rchwalowski, uzupełnij profil...

olej spłynał i dlatego miales warkot, mozliwe tez ze masz mineralny olej i zanim do głowicy dopłynie ci wszystko sie tłucze w głowicy.. warto by sie tym zainteresować..

Czyli sadzisz ze to raczej nie wariator? Wiesz...wczesniej auto tak nie pracowalo a ja tylko wyjalem krokowca....

moim zdaniem dosc istotne pytanie.jaki masz olej?