[156] 1.8 TS problem z silnikiem

witam , jestem (nie)szczesliwym posiadaczem alfy 156 , moj problem polega natym ze alfa po zmianie uszczelki pod glowica zaczela dziwnie pracowac . Przed wymiana bylo wszystko wporzo , po wymianie byl problem z odpaleniem , niechcala zapalic , trzeba bylo wdepnac gaz w podloge i chwile pokrecic , przy okazji pare razy szczelila w kolektor , kiedy zaskoczyla palila na 2 -3 cylindry i dopiero po chwili i kilku przegazowkach zaczela normalnie pracowac ale tylko powyzej 2000 obr , na wolnych pracuje jakby na 3 cyl. . Po chwili zaczela pracowac normalnie , do momentu kiedy nie depnolem w gaz , wtedy znowu zaczela robic na wolnych na 3 baniaki a na wyzszych normalnie . W czasie jazdy wszystko jest ok , tzn jedzi dobrze , przyspiesza itd tak jak przed wymiana . Myslalem ze zarzucilo swiece i mialem racje , na 3 cyl ta mniejsza byla zalana , zalozylem nowa ale efekt taki sam tzn zarzuca ponownie , zamienilem cewki na cylindrach i dalej na tym samym cylindrze zarzuca swiece ale tylko ta mala . Sprawdzilem wtryski i sa ok . Koledzy ratujcie bo juz niewiem co jest grane :(((

a pod kolektor ssący byla zalozona nowa uszczelka, bo one tam są jednorazowe...

pozniej czujniki sprawdzic po kolei czy wszystkie dają sygnał..

no i rozrzad przydaloby sie sprawdzic, chyba ze koles miał blokady i sie przyłozył...

Ciekawy objaw. Wygląda mi to na niesprawny przewód zapłonowy, albo brak zasilania jednej z cewek. Ale mam pytanie - od której strony silnika numerujesz cylindry?
Bo jeśli dobrze pamiętam to na 3 cylindrze cewka jest nasadzona bezpośrednio na małą świecę, ale jeżeli liczysz od lewej do prawej strony samochodu to wtedy miałbyś faktyczny problem z małą świecą na 2 cylindrze, która jest zasilana poprzez przewód wysokiego napięcia idący od cewki 3 cylindra.

Cytat:

---

Napisał Alfista

a pod kolektor ssący byla zalozona nowa uszczelka, bo one tam są jednorazowe...

pozniej czujniki sprawdzic po kolei czy wszystkie dają sygnał..

no i rozrzad przydaloby sie sprawdzic, chyba ze koles miał blokady i sie przyłozył...

---

tak jest nowka sztuka , co ma czujnik jakikolwiek do zalewania swiecy na jednym cyl. ? . rozrzad ustawiony poprawnie , byl nawet przestawiany o zab w tyl i przod aby sprawdzic i dalej nic :roll:

Cytat:

---

Napisał SG0240

Ciekawy objaw. Wygląda mi to na niesprawny przewód zapłonowy, albo brak zasilania jednej z cewek. Ale mam pytanie - od której strony silnika numerujesz cylindry?
Bo jeśli dobrze pamiętam to na 3 cylindrze cewka jest nasadzona bezpośrednio na małą świecę, ale jeżeli liczysz od lewej do prawej strony samochodu to wtedy miałbyś faktyczny problem z małą świecą na 2 cylindrze, która jest zasilana poprzez przewód wysokiego napięcia idący od cewki 3 cylindra.

---

wybacz ale niejestem laikiem , jest to napewno 3 cylinder i cewka bezposreednio jest na malej swiecy , przemienilem cewki z pierwszym cyl i efekt jest taki sam , sklaniam sie do zapieczonego pierscienia przez niedokladne wyczyszczenie cylindra z resztek uszczelki i innych "smieci "

A dlaczego uważasz, że zapieczony pierścień może mieć wpływ na niepalenie jednej świecy? Uważam, że to jest błędna teoria.
Skoro nie pali mała świeca 3 cylindra (zakładamy że jest dobra bo ją wymieniłeś na nową) i to po zamianie cewki, to nasuwa mi się wniosek, że cewka nie jest przyczyną, tylko jej zasilanie. Ale w takim wypadku nie powinna też palić duża świeca 2 cylindra - czy dokładnie to sprawdzałeś?

tak wszystkie swiece wykrecone i tylko ta jedna mokra . Moja teoria jest taka dlatego ze ta swieca daje slabsza iskre niz dwuelektrodowa i moze ja gubic . I co najwazniejsze , kidy wyjolem ceki na zewnatrz to jest iskra na swiecy wiec problem z zasilaniem odpada

Cytat:

---

Napisał marcussz

tak jest nowka sztuka , co ma czujnik jakikolwiek do zalewania swiecy na jednym cyl. ? . rozrzad ustawiony poprawnie , byl nawet przestawiany o zab w tyl i przod aby sprawdzic i dalej nic :roll:

---

a po co zab w tył przod?? są blokady, znaki i pasek sie dokladnie zaklada wzgledem punktow a nie samemu kombinuje w tą czy wewte.. :P

Cytat:

---

Napisał marcussz

tak wszystkie swiece wykrecone i tylko ta jedna mokra . Moja teoria jest taka dlatego ze ta swieca daje slabsza iskre niz dwuelektrodowa i moze ja gubic . I co najwazniejsze , kidy wyjolem ceki na zewnatrz to jest iskra na swiecy wiec problem z zasilaniem odpada

---

Rzeczywiście niesamowity przypadek. Miałem kiedyś podobny w innej marce - nie paliła 1 świeca, ale po wykręceniu i sprawdzeniu iskra była. Mimo to wymieniłem świecę na nową i było po problemie. Po prostu w cylindrze po ciśnieniem nie dawała iskry, albo dawała za słabą, a na wolnym powietrzu wszystko wyglądało OK.
Jak już opanujesz ten problem to koniecznie napisz, co było powodem - powodzenia.