witam , jestem (nie)szczesliwym posiadaczem alfy 156 , moj problem polega natym ze alfa po zmianie uszczelki pod glowica zaczela dziwnie pracowac . Przed wymiana bylo wszystko wporzo , po wymianie byl problem z odpaleniem , niechcala zapalic , trzeba bylo wdepnac gaz w podloge i chwile pokrecic , przy okazji pare razy szczelila w kolektor , kiedy zaskoczyla palila na 2 -3 cylindry i dopiero po chwili i kilku przegazowkach zaczela normalnie pracowac ale tylko powyzej 2000 obr , na wolnych pracuje jakby na 3 cyl. . Po chwili zaczela pracowac normalnie , do momentu kiedy nie depnolem w gaz , wtedy znowu zaczela robic na wolnych na 3 baniaki a na wyzszych normalnie . W czasie jazdy wszystko jest ok , tzn jedzi dobrze , przyspiesza itd tak jak przed wymiana . Myslalem ze zarzucilo swiece i mialem racje , na 3 cyl ta mniejsza byla zalana , zalozylem nowa ale efekt taki sam tzn zarzuca ponownie , zamienilem cewki na cylindrach i dalej na tym samym cylindrze zarzuca swiece ale tylko ta mala . Sprawdzilem wtryski i sa ok . Koledzy ratujcie bo juz niewiem co jest grane((