witam problem z alfa 156 1.8 ts jak dodaje gazu gasnie

witam jestem tu nowy i pierwszy raz pisze temat otoz dzis chcialem zapalic auto ale rozrusznik raz zaskoczyl raz nie po chwili wlozylem na pierwszy bieg i przekrecilem kluczyk auto odpalilo ale byl glosny huk i teraz na wolnym biegu glosnu stuka i charczy silnik obroty faluja jak zwariowane i strzela co pare sekund jak chce dodac gazu to niedarady bo auto gasnie jesli wlacze na jedynke to bez gazu musze ruszyc poniewaz zgasnie i nie pojdzie wiecej niz 5km-h a w dodatku hamulce zrobily sie twarde i nic nie hamuje czy mozecie mi pomoc co to moze byc niedam rady dojechac do mechanika w tym stanie jakim jest auto z gory dziekuje

Skoro hamulce masz twarde to najprawdopodobniej spadł Ci przewód od podciśnienia, silnik ssie lewe powietrze i dlatego nie chce chodzić na wolnych obrotach. Sprawdz przewód który łączy kolektor ssący i serwomechanizm.

ale jesli dodaje gazu to calkowicie gasnie a na biegu niemoge nacisnac nic gazu calkowicie obumiera

Jeśli był huk to pewnie był wybuch w kolektorze ssącym, więc jest bardzo prawdopodobne, że kolektor jest pękniety.
Czy posiadasz LPG?

tak posiadam lpg dziekuje wszystkim problem rozwiazany odpalajac na biegu wyskoczyly mi zaciski z kolektora ssacego dzis z kolegom wsadzilem kolektor i zmienilem zaciski i hula jest wszystko oki dziekuje

Te zaciski to raczej zostaw luźne .Bo jak następnym razem ci strzeli na skręconych to zamiast wyrwać jakieś połączenia rozsadzi ci kolektor a potem portfel .
Nie pisałeś jaką masz instalację LPG ale raczej nie sekwencję więc to się może powtórzyć .

mam stefanelli s.i.s ale zbytnio nie jestem zadowolony bo we wloszech mieszkam a oni tutaj zamiasdt cos zrobic to wszystko by chcieli wymieniac