Kupno poliftingowego GTV

Od miesiąca jestem "szczęśliwym" posiadaczem Opla Astry Bertone 2.2 16V z 2002r. Autko przywiozłem z niemiec, jest w super stanie. Ale... No właśnie, to chyba po prostu nie jest to, o co chodzi miłośnikowi motoryzacji ;) Asterka jest niby dość ładna. Ma duży silnik... Ale prowadzi sie jak zwykły kompakt, a pozycja za kierownicą jest co najmniej dziwna, a już na pewno nie sportowa.
Tak więc wróciłem do poprzedniego pomysłu na samochód - czyli na Alfe GTV.
Stąd pytanie: czy w ogóle jest możliwe upolowanie GTV powyżej 2002r w Polsce?
W ostatnim czasie widziałem jedną, ale niestety zniknęła już na następny dzien, jak sie pojawiła... Na zakup auta mam ok 22,000 zł, więc przy obecnym kursie euro nie mam nawet co marzyć o przywiezieniu sobie takiego autka np. z Niemiec,a starszego raczej nie moge kupić, bo bym sie nie wytłumaczył znajomym/krewnym/rodzinie i mieliby mnie co najmniej za jakiegoś świra ;)
Poza tym mam jeszcze takie pytanie - czy kupno GTV z JTS-em w ogóle ma sens? Po lekturze tego forum widze, że sporo osób mogłoby mi chcieć taki zakup odradzić, bo opinie o samym silniku są ogólnie średnie, a 3.0/3.2 v6 niestety dla mnie odpada.

jak kupujesz auto 'dla znajomych', to się musisz tłumaczyć z wszystkiego
odradzanie jest na każdym kroku, jak upiłem moją, to zaraz słyszałem z każdej strony złe opinie o marce, o modelu, o silniku
w dupie to mam, co inni mówią, moja kasa, moje auto
jak będziesz patrzył pod tym kątem, to lepiej jedź do salonu po nowe, wpłać te 22 tyś i reszte na kredyt, wtedy zamkniesz im jadaczki

Bynajmniej nie o to mi chodziło - samochód kupuje wyłącznie dla siebie. Jakbym patrzył na innych to już dawno bym jeździł golfem TDI ;)
Po prostu wyobrażam sobie minę mojej drugiej połówki, jak mówie: "Wiesz kochanie, ta idealna Asterka jednak nie do końca była dobra, musze kupić sobie starszą Alfe, która na dodatek pewnie częściej będzie sie psuła, no ale za to przynajmniej będe mógł troche poszaleć na drodze" :) Motoryzacyjni entuzjaści nie mają jednak łatwo w życiu :o
A tak przy okazji mam jeszcze pytanie - czy różnica w spalaniu między JTS-em a 3.0 V6 będzie taka znaczna? Podobno w kosztach napraw wbrew pozorom korzystniej wypada V6...

co do spalania i kosztów się nie wypowiem, ale brzmienie V6 jest bezcenne, JTS to 'zwykła' rzędówka
musisz szukać i wypatrywać okazji, skoro chcesz coś od 2002 roku

Roznica w spalaniu bedzie duza zwlaszcza w miescie i nie sluchaj tych co ci powiedza ze nie ma prawie roznicy bo v6 24v w miescie przy spokojnej jezdzie pije miedzy 15-18 litrow, gdzie jts zamknie sie w okolicach 10litrow moze 11.W trasie te wartosci beda sie zmniejszaly ,koszty uzytkowania rozrzad w V6 z pompa wody+ swiece to wydatek ok 2 tys zl mysle ze w jts taniej .Mysle ze ten jts bedzie chodzil calkiem fajnie ,aczkolwiek V6 to sound, historia i fajna zabawa pod warunkiem ze ma dobry olej +wode .Jesli V6 po 2002 roku to masz 4 katalizatory +4 sondy lambda tak wiec zawsze w razie wymiany zwiekszaja sie koszta ,reszte rzeczy jak zawieszenie uklad napedowy koszty podobne

Jak GTV, to tylko V6. Nie żyłuj do ostatniego grosza na zakup jak najmlodszego, tylko kup auto za np 18, a reszta pokryje roznice w spalaniu :) Wrazenia bezcenne ;) A tu cos kompromisowego, ale wg mnie lekka wiocha:

http://allegro.pl/ar-gtv-3-0-v6-24v-...923671370.html

Mysle,ze za te pieniadze nie kupisz dobrej gtv w tym roczniku niezaleznie od motoru.

Dziękuje za wypowiedzi.
Natknąłem sie na takie ogłoszenie podczas poszukiwań: http://otomoto.pl/alfa-romeo-gtv-ser...C20989724.html
Wie ktoś może co to tak naprawde jest? Auto nie wygląda źle, ale podejrzana mi sie wydaje ta cała "Seria Limitate". Doszedłem też do tego, że istniało coś takiego jak gtv Cup Edition - ale czy te auta nie miały czasem pod maską zawsze 3.0 V6? Podejrzenia wzbudza też ta niechlujnie przyklejona nalepka informujca o edycji limitowanej...
Przy okazji zapytam też o to auto: http://otomoto.pl/alfa-romeo-gtv-zadbane-C21661595.html Tutaj moje podejrzenia wzbudza kierownica - wydaje sie dość wytarta jak na rzekome 140 000 km. Jednak jako że nie mam odniesienia jak postępuje z użycie kierownicy w gtv-kach to prosze Was o opinie.

moja ma 196 tyś km i kierownica ma z jednej strony wytartą skórę, pod lewą ręką
ta seria limitate trochę mi zalatuje allegro tuningiem :P
spojler i progi jak w wersji Cup, ale zderzak przedni i 'błotniki' z wylotami jakieś chińskie mi się wydają, a tylny zderzak seria, a w Cup też był inny od dołu i silnik nie ma 150, tylko 155 KM jak w tej drugiej jest zaznaczone
śmierdzi przekrętem :P haha
a serio, to trzeba pooglądać osobiście i wtedy wydać ocenę

zderzak przedni i blotniki razem ze spoilerem i progami sa orginalne od wersji cup, a z tego co wiem to cup-y wychodzily tez w ts-ach wiec nic z allegro tuningu nie zauwazyłem