[166] wymiana pompy wspomgania

Witam serdecznie wszystkich kolegów, jestem nowy na forum, ale pewnie tak jak wszyscy tu, uważam że nie ma lepszych samochodów jak nasze Alfy, ale od czasu do czasu coś im dolega.
Nie tak dawno wymieniłem pompe wspomagania w mojej 166, w związku z całkowitym zanikiem wspomagania. Po wymianie, wspomaganie wróciło lecz pojawił sie inny problem. Podczas kręcenia kierownicą wszystko działa poprawnie, nic nie słychać, żadnych odgłosów z pompy, natomiast w momencie dodawania gazu z okolicy pompy dochodzi do mnie wycie przypominające troszkę turbine, ale to na pewno nie ona. Im większe obroty tym głośniejsze wycie (chyba pompy). Nadmienie jedynie że pompe kupiłem na allegro od gigantmoto za 299zł. Czy ktoś wie co to może być? Czy problemem jest sama pompa czy może montaż. Domyslam się że to wróżenie z fusów, ale może ktoś już miał podobny problem. Pozdrawiam

sprawdz czy jest dobrze przykrecona i czy kolo jest w pionie -chocby zwykła poziomica .

Z tego co mowisz wynika ze chyba podkreslam chyba jest lozysko w pompce wy...wyje -szumi . moze tak byc ze pompa jest minimalnie zle ustawiona ale wtedy raczej byloby to powazniejsze glosna praca bicie wywazanie paska i w koncu zerwanie .

Mysle ze lozysko najlepije sproboj zdjac pasek i obroc kolem kilka razy jesli szumi wiesz czego to wina

wielokrotnie spotykałęm się z takim właśnie wyciem pompy wspomagania ( nie koniecznie w Alfie) i zawsze oznaczało to tylko jedno pompa na złom albo do regeneracji - nie była to wina łożyska.

trochę mnie to przeraża, ba tak jak pisałem jest to świeżo założona NOWA pompa, chyba jednak pierwsze kroki skieruję do gościa który mi ją montował. W każdym bądź razie narazie dzięki za pomoc.