145 1.6 16v TS Nagle zaczeła brać olej.
Od wymiany oleju 14.12.2011 zrobiłem do wczoraj 650 km. I do wczoraj tj. 15.01.2012 tego oleju nie ubyło nic (poziom sprawdzany regularnie)
I wczoraj po przejechaniu 70 km. poziom ok. 2-3 milimetry poniżej Minimum.
Bardzo mocno dymiła i momentami brakowało mocy, wręcz hamowała po dodaniu gazu.
Dodam że mam padnięty termostat i silinik osiąga temperature ok. 60st. Ale przed trasą na postoju zagrzała się do załączenia wentylatora.
A z korka oleju śmierdzi benzyną. Przed wymianą oleju już mi się coś takiego zdarzyło, ale po wymianie było wszystko bardzo dobrze.
Nawet nie było dymienia z rury.
Pacjentka to:
Alfa Romeo 145 1.6 16v TS z 1998r. 200 000 tys. km. na liczniku olej Liqui Moly 10-w40
Myślicie że motor już zdechł?