alfa 156 jts..nie odpala!!!pomocy!

witam!!
mam problem z moja alfa...stala przez prawie rok...kiedy chcialem odpalic to lipa...rozrusznik zakrecil troszeczke i koniec...wlozylem nowa baterie...probowalem przez kable i dalej lipa...wiec sprobowalem na pych...odpalila ale po paru sekundach dym spod maski szedl i smrod straszny...wylaczylem natychmiast zaplon...otworzylem maske i widzialem jak dym wydobywa sie z okolic z za silnika,wiec postawilem na rozrusznik ...myslalem ze zakleszczyl sie i spalil...ale teraz wiem ,ze to nie rozrusznik bo wlasnie wymienilem i dalej to samo...przeczyscilem mase na podluznicy i na silniku.coooo toooo moze byc??????

jakies pomysly????gdzie mam jeszcze cos sprawdzic????

---------- Post added at 23:11 ---------- Previous post was at 21:20 ----------

dodam jeszcze ze rozrusznik zakreci minimalnie...natomiast jak odciazylem troche silnik zdejmujac pasek alternatora to rozrusznik zakrecil bardzo powolutku ze dwa razy.

---------- Post added 22-01-2012 at 03:03 ---------- Previous post was 21-01-2012 at 23:11 ----------

ciezki przypadek...wedlug mnie to jakas zwora w instalacji,wiazka spalona,moze w stacyjce ,albo cos na pasku rozrzadu zatarte ,moze na panewkach cos poszlo...hmmm

Jak rok czasu stał w bezruchu i nie odpalany to może coś się zapiekło/zaśniedziało i zblokowało. Przez taki okres czasu to miało prawo. A w jakim miejscu stał samochód? Na dworze czy w garażu? Jak na dworze to może jakiś zwierzak zadomowił się pod maską i poprzegryzał jakieś wiązki. Miałem taki przypadek w skodzie octavii z 2007r. Warto to sprawdzać.

autko stalo na dworze...hmmm..

No to radzę się poprzyglądać wszystkim wiązkom i przewodzikom. Nie śmierdzi padliną? Może coś się rozkłada w zakamarkach komory silnika.

padliny nie czuje...bede sprawdzal jeszcze raz przewody,ale slyszalem tez ,ze kolo dwumasowe moglo pasc..a moze cos na rozrzadzie sie zatarlo?prosze o mozliwe wytlumaczenia bede wszystko sprawdzal

Tak na początek podnieś alfę, wrzuć bieg np 3 i kręć kołem, sprawdzisz czy w silniku coś się nie zatarło, czy też coś go nie hamuje. Samochodu stojącego rok pod chmurką nie odpala sie od tak, gdyż można się zdziwić. Na początek proponuję wstawić do ogrzewanego garażu na dni kilka, żeby pozbyć się wilgoci.

Cytat:

---

Napisał acer11

Tak na początek podnieś alfę, wrzuć bieg np 3 i kręć kołem, sprawdzisz czy w silniku coś się nie zatarło, czy też coś go nie hamuje. Samochodu stojącego rok pod chmurką nie odpala sie od tak, gdyż można się zdziwić. Na początek proponuję wstawić do ogrzewanego garażu na dni kilka, żeby pozbyć się wilgoci.

---

podnioslem caly przod , ale jak mam wrzucony bieg to kola poruszam bez zadnych problemow tylko jest jeden skok przy calym obrocie... jak krece kolami na biegu to paski na silniku sie nie ruszaja... moze przez mechanizm roznicowy tak sie dzieje... sprawdze jutro na jednym podniesionym kole..

---------- Post added 23-01-2012 at 03:35 ---------- Previous post was 22-01-2012 at 22:54 ----------

nie wiem co to jest,ale skoro nie rozrusznik to chyba bedzie cos strasznego... :(

problem rozwiazany!!!
okazal sie alternator i rolka plastikowa .rolka alternatora byla nieruchoma i to samo z plastikowa.to wszystko blokowalo silnik i przez to rozrusznik nie mial sily krecic.dzieki!!