Spalanie 2.5 V6

Pewnie było trochę tych tematów, ale odświeżę może.
Prosiłbym wszystkich, którzy posiadają 2.5, aby wpisywali swoje obserwacje co do spalania.
Osobiście, najbardziej interesuje mnie spalanie miejskie w lato i w zimę, oczywiście z dopiskom przy jakiej jeździe.

zima tzn 3 tyg temu 14L 140KM/h dodam ze termostat odmówił posłuszeństwa

Spalanie benzyny
Przepisowo 9,5- 10 (90- 100km/h)
Normalnie 10,5- 11,5 (około 120, i z ze trzy razy 200+)
Się śpieszę 13- 14 (tylko latem i 160 co najmniej z tym że na trasie)
Miasto normalnie około 11 przepali
A ostatnio zrobiłem 365 kilometrów średnio wyszła stówka i spaliła 38,5 litrów- starałem się trzymać 100- 110, ale z siedem kilometrów przeleciałem około 200 km/h, bo się bemka z drechem przydarzyła (żart- passat z drechem tak naprawę i naprawdę ropniaki to dno powyżej 170)

Macie auta z 1 czy z iloma sondami?

Coś mnie tu nie gra bo mi teraz po mieście pali koło 17,5 a w lato koło 14.5l Spalanie podaje przy średniej jeździe. Myslałem, że tak ma być.

Moja przy ostatnich mrozach i krótkich trasach spalała około 15 w mieście i w kopnym śniegu przy kilkukrotnych pokazach mocy z pięcioma osobami:) Ale to były chyba najbardziej ekstremalne warunki więc wynik nie jest tragiczny. Jak się ociepli i pojawi asfalt pod kołami to będę miał bardziej miarodajny wynik. Opony mam 195/55/16 na oryginalnych 16' alu.

Moja jest z grudnia 1999 roku, czyli raczej ma jedna sądę, wszystko zależy od nogi, ja w mieście nie daję jej w palnik, chociaż przyśpieszam dość szybko, ale 4 tysiecy staram sie nieprzekraczać, pali wtedy litr, moze półtora więcej niż normalnie.
Co do spalania, to na gazie największe miałem 18 litrów gazu, ale wtedy akurat nie żałowałem jej i musiałem szybko przelecieć kilkanaście kilometrów i wiem ile poleci i katalogowa prędkość jest osiągana bez problemu i jest sporo zaniżona

Wnioskuje z waszych wypowiedzi, że u mnie musi być coś nie tak. Nie raz w zimę przejeżdżałem setki kilometrów dosyć anemicznie do 3000rpm i spalanie nie spadło nigdy poniżej 16l.

Obstawiam złą pracę Sondy Lambda mimo, że nie pokazuje błędów, słusznie?

Przy takiej jeździe moja opycha się około 10,5 PB lub 12,5 LPG, a udało mi się zejść do 10,5 LPG, jak mi skrzynia podciekała i 90 nie tykałem :)

Panowie nie piszczcie glupot ;] jak czytam ze wam w miescie pali 11l i to zima to ... nie bede pisal dalej.
Belfer jak to jest wg Ciebie krotki odcinek? bo Ja na "krotkim" odcinku 5 km przy temp. od -10 do -20*C zrobilem 300km na pelnym baku... latwo policzyc ile to.
Exo Twoje spalanie jest w normie w tym okresie!!! Lato tak samo!!!

Profilaktycznie pojadę na kompa i sprawdzę sondę jak pracuje. Powiedzcie mi tylko jaki zakres pracy powinienem zobaczyć?