Printable View
Witajcie,
doznałem szoku-wchodze do auta, zapalam a tam nic sie nie swieci-ani drgnely liczniki, kilometromierz sie nie swieci, brak podswietlenia deski, brak wskazan poziomu paliwa oraz temperatury. Wychodze z auta i okazuje sie ze swiatla drogowe swieca ale pozycyjne w ogole sie nie pala! Normalnie ciemne auto:P
Co sie moglo stac-prosze o pomoc.
Dodam, ze bezpieczniki w skrzynce pod kierownica wszystkie ok.
Z gory dzieki!
Sprawdż przekaźniki Od mijania są chyba w schowku
Sprawdź manetkę/przełączik od świateł w kierownicy
Przejżyj też to http://www.forum.alfaholicy.org/foru...tml#post790759
A w ogóle mogłeś odpalić auto ?
a sprawdziłeś te bezpieczniki pod kierownicą co są wyżej trochę trzeba rękę włożyć u mnie za brak świateł i wskaźników był odpowiedzialny bezpiecznik
Tam są jeszcze jakieś bezpieczniki?
są.nad tymi co widać.trochę lipny dostęp(musisz się mocno schylić,żeby zauważyć) .Miałem to samo.
Też miałem to samo. Bezpiecznik podkieownica z lewej strony, tak jak kolega wyzej napisal akurat do tego jest troche lipny dostep. Z tego co pamietam to 2 wieksze bezpieczniki sa kolo siebie. Chyba byl czerwony 10A.