Potrzebuje pomocy iż moja Ar cos szwankuje,gdy jade nagle zaczyna sie dlawic tak jakby nie bylo paliwa,po chwili jedzie normalnie.Bez wzgledu czy zimna czy ciepla czasami tak sie dzieje od ostatnich kilku dni caly czas tak sie dzieje i coraz czesciej.Ja w gaz a ona ni huhu nie jedzie po czym startuje jak samolot,a za mna trąbią,że głupia blondynka i jeszcze w dodatku Alfą jedzie....:) Korek za mną a ja pyr pyr pyr...Pomocy:D
przeplywka, sonda, kable lub swiece. Ja bym obstawial w tym kierunku. Najlepiej jak bys miala mozliwosc podlaczenia pod komputer wtedy by wywalilo jakie ma bledy.
swiece mam nowe tzn jedna byla ukrecona to zmienili mi na jakas uzywke,kable mam nowe a reszta to nie wiem
Najlepszym rozwiazaniem by byl komputer bo tak na odleglosc to ciezko ocenic. Koszt to maksymalnie 50zl wiec jakbys miala gdzies jakis warsztat co maja diagnostyke komputerowa to zalecal bym podjechac.
tak czy inaczej pojade ,ale myslalam ze moze akurat taka przyczyna to cos konkretniejszego....
Miałem takie objawy, a okazało się że elektrozawór biegu jałowego miał zaśniedziałe styki, wystarczyło wyczyścić i autoadaptacja, z tym ze jak się tak działo zapalała mi się kontrolka "marchewa"
a ktora to ta marchewka??:)
"Marchewa" to ta obok cyfry 8 na obrotomierzu.
Załącznik 49141
Najlepiej podpiąć pod komputer, w takich autach od tego trzeba zaczynać.
o nie jest cisnienie oleju cos z wtryskami???
Ta kontrolka u samej góry "marchewa" to jest "alfa i omega" dosłownie, tak gdzieś wyczytałem że przyczyn jej zapalenia jest b. dużo, niech zgadnę, jak naciśniesz gaz delikatnie to auto jedzie jakoś w zakresie do 1400 obr/min, a wyżej zaczyna się już robić z auta żabka i skacze/szarpie, nie przyjmuje więcej gazu?
Dokładnie tak ja miałem na początku kontrolka się zapalała rzadko, coraz częściej i na stałe na końcu (15km?).Nie wiem czy inne awarie mają takie objawy czy to tylko dla elektrozaworu (krokowca) więc nie chce cię wprowadzać w błąd. Pozostaje komputer. Powodzenia :)