czujnik polozenia walu korbowego czy czujnik walka rozrzadu- diagnoza

Witam
Moj problem dotyczy silnika 1.9 JTD 105KM
a wiec tak, kiedy jadę ( przyspieszam lub trzymam nogę na gazie jest wszystko w porządku), ale kiedy dojeżdżam do świateł i wrzucam luz samochód( żeby samochód sie toczył na biegu jałowym) czasami gaśnie ;/

kiedy próbuje odpalić samochód odpala od reki....

podczas jazdy żadne kontrolki sie nie zapalają , po podpięciu pod kompa FES ma zapisany tylko jeden błąd " P1320"
poczytalem troche watkow na ten temat i chce wymienić czujnik położenia walu korbowego jednak nie jestem pewien czy to on czy może czujnik walka rozrządu;/


moze ktos mi pomoc wskazac winowajce ? czy jednak bede isc musial go zmierzyc omomierzem- nie mam kanalu wiec jest z tym pewien problem ;/
z gory dzieki za pomoc
Pozdr.

ewidentnie powinno ci wyskoczyc na fesie czy to czujnik wałka czy wału ?? wiec nie rozumie pytania????

na fesie jest jeden błąd dla obydwóch czujników. A co do tego który to od padniętego czujnika wałka rozrządu auto nie zgaśnie tylko zapali ci sie marchewa natomiast od czujnika wału korbowego auto gaśnie. jak już masz tego objawy i błąd U1320 to zabieraj sie za jego wymianę bo pewnego razu już nie odpali po tym jak zgaśnie(ja tak miałem, dopiero po 2h odpalił ale już pod garażem :/)

Nic ewidentnie nie powinno wyskoczyć, zdarza się,że nie ma błedów a czujnik wału jest uszkodzony -ja tak miałem.Czujnik wału prosto sprawdzisz ,gorący silnik nie zapala, wystarczy schłodzić czujnik wodą np 2 butelki kryniczanki .jak po tym zabiegu zapali to masz odpowiedź

dzieki za wskazowki :)
dzisiaj ponownie podlaczylem kompa :) doszedl nowy blad Załącznik 57681
wyglada jednak ze drugi problem wskazuje jednak na czujnik polozenia walu korbowego
jutro zamowie zobaczymy czy to wszystko naprawi :)
trzeba sie spieszyc bo coraz czesciej mi gasnie ale na szczescie odpala od strzala :)

Sprawdź kolego czy rozrząd Ci nie przeskoczył. Pozdrawiam.

sprawdze tuz przy wymianie tego czujnika :) dzieki za podpowiedz

Koledzy mam pytanie.
W niedziele miałem nie miła sytuacje, byłem nad jeziorkiem alfa stała przez cały dzień w pełym słoncu. Pod koniec dnia jeszcze słońce świeciło i alfa była strasznie nagrzana. Wchodzę do niej przekrecam stacyjke a tam marchewa i wadoma sprawa alfa nie pali:( załamka. Podniesłem maske i patrze czekam wchodze do samochodu i znowu przekrecam stacyjke i tak chyba z 50 razy za kazdym razem marchewa. Wkoncu po ok 30minutach marchewa zgasła i alfa zapaliła oczywiście juz alfy nie gasiem bo miałem kawałek do domu(45km), po powrocie zgasiłem i prubuje palić, znowu marchewa, jeszcze raz próbuje i marchewa znikła i alfa zapaliła. Pozniej jeszcze jezdziłem i juz nie było problemów paliła normalnie. Komp pokazał błąd P1320. Co mam do wymiany czujnik połezenia wału czy wałka rozrzadu?
Pomocy bo za miesiąc jade na Bella na Chorwacje :( a tam ciepło i nie chce mieć problemów.

nie jestem na 100% pewien ale nie jest to Czujnik synchronizacji wałka rozrządu

Cytat:

---

Napisał Sewojtas

Co mam do wymiany czujnik połezenia wału czy wałka rozrzadu?

---

czujnik wału, żeby sprawdzić tanio, gdy nie chce zapalić musisz go dobrze polac zimna wodą- jak odpali to bingo