[156] Padły wszystkie przeguby na raz?

Siema.
Chodzi o przeguby bo objaw jaki jest kieruje na przeguby. Czyli stukanie na prostej a przy skrecaniu stukanie jest głosniejsze. A pytanie to czy jest mozliwe ze wszystkie przeguby poszły na raz? Bo załozyłem nowe amorki gwintowane i twardsze. Było tydzien dobrze a potrem postanowiłem troszke gwint skrecic w dół. I po przejechaniu moze 50km zaczeło stukac i z km na km coraz glosniej. Zobaczylem ze w jednym przegubie wewnetrzym była padnieta osłona. I własnie ten przegub wymieniłem z nadzieja ze stukanie ustanie. Jednak tak sie nie stało. Fakt ze stukanie sie zmiejszyło ale dalej cos tam hałasuje. I tak samo jak wczesni ze przy skrecie stuko głosniej. I czy to wina kolejnego przegubu? Moze te obnizenie cos dało ze tak hałasuje?

W przegubach jest spora ilość samru. Jeśli miałeś pęknięte osłony to prawdopodobnie dostał się tam piasek. A on zabija przeguby bardzo szybko.

Własnie w tym jednym była cało rozwalono osłona. A w tych pozostałych fakt osłona juz nie jest młodo ale jest cało. A moze to nie przeguby?

A może po obniżeniu po prostu Ci coś tam obciera,może opaska na gumach była skręcana jak cybant i puka. No i po obniżeniu przegub pracuje częściej teraz w innym położeniu może to nadwyrężyło już i tak wyjeżdżone przeguby. Ciężko wyczuć,nie kiełbasa :P

Auto do góry i ogień. Może gumy na drążku poprzecznym? Łyżka w rękę i szukanie... Stukanie na prostej jest rytmiczne? Występuje tylko na nierównościach?

Stukanie na prostej jest rytmiczne. Jak zaczyna autem bujac na nierównosciach to stukanie faluje (głosniej-ciszej-głosniej-ciszej)