Printable View
Witajcie, mam problem ze sprzęgłem mianowicie przy ruszaniu tak jak by tracił moc telepie nim jak pralka, przy włączonym sprzęgle stuki się nasilają oraz chcąc włączyć bieg z biegu jałowego samochód zaczyna rosząc sam przy załączonym sprzęgle tak jak by coś była nie tak z dociskiem. Przy wyłączonym sprzęgle tez słychac stuki tylko juz nie tak silne jak przy sprzęgle włączonym. Proszę o pomoc co może dolegać mojej belli :/
Pozdrawiam Sebastian
Dwu masowe koło zamachowe ? tak czy inaczej sprawa w toku po naszej rozmowie telefonicznej chodź jednak można także posłuchać zdania innych.
http://www.forum.alfaholicy.org/166/..._do_2_5_a.html
http://www.forum.alfaholicy.org/166/..._firma_v6.html
ps oby wyprzęgnik albo jeszcze coś drobniejszego
Jak wcisnę sprzęgło bardzo mocno do podłogi to samochód stoi w miejscu, bardzo ale to bardzo nisko bierze, sprzęgło nie ciągnie bo sprawdzałem. Biegi wchodzą dosyć ciężko
Moim zdaniem dwumas przynajmnie te usiszajace sie stuki po wcisnieciu sprzegla na to wskazuja
własnie ze jak wcisne sprzęgło to jeszcze bardziej stuka "chroboce"
Mialem to samo, urwalo sie ucho w lozysku wyciskowym sprzegla. Tak czy inaczej musisz zrzucic jak najszybciej skrzynie. Po taniosci mozesz wymienic same lozysko, ale lepiej cale sprzeglo oczywiscie i przy okazji sprawdzic stan dwumasy
potwierdzam , u mnie też wszyscy twierdzili, że dwumas , a padło łożysko - urwało się mocowanie z jednej strony - na początek niech mechanior rozbierze , a później kupuj klamoty, ja niestety kupiłem całe sprzęgło.Cytat:
Napisał Numberuno
Hmm.... nie mogę nigdzie tego znaleźć jaka jest cena tego łożyska?
http://allegro.pl/alfa-romeo-fiat-la...434013617.html mówisz i masz:)
Radziłbym pojechać do mechanika i sprawdzić niż katalogować części które mogły się popsuć. Nikt z nas nie jest wrózką, a z doświadczenia wiem że to co wydaje sie 100% usterką, wcale nią nie jest. W tych silnikach niestety jak coś się dzieje ze sprzęgłem to gwarantuje że po jakimś czasie będziesz miał nowe ;)