[156] Regulacja świteł mijania

Mam problem ze swiatłami mijania (o drogowych można powiedzieć to samo ale ich używam jak poganiacza:)). otóż są ustawione bardzo nisko, linia swiatło-cień na lewej jest 2.5 na drodze przed autem a prawej 1.5m, więc tragedia. regulowałem recznie tj. podniosłem do granic możliwości (gwintu) na silniczkach i dalej lipa. wyciągnąłem silniczki i zauważyłem że same odbłyśniki mogą przechylić sie jeszcze dalej ale regulatory sa wkręcone na max. czy da sie to zrobić w jakiś inny sposób np wyjmując lampę i rozbierając ją coś poprawić? możliwe ze lampy zostały wymienione na jakieś tanie podróbki bo są w zadziwiająco dobrym stanie jak na 8 lat, chociaż z tego co zauważyłem to auto raczej nie dostało strzała w przód. ma ktos jakieś pojęcie co z tym fantem zrobić? moze nowe lampy?

fajnie :?: ;//

jest odzew

Nie wiem jak jest w 156, ale możesz mieć wyłamane górne mocowania odbłyśników. A w tym przypadku to trzeba by było lampy rozkleić i obejrzeć to od środka. A jak masz założone silniczki od regulacji to odbłyśnik jest umocowny na sztywno czy jest luźny ?

kolego a może podjedziesz na diagnostykę i tam poprosisz o ustawienie. To chyba nie kosztuje jakoś dużo bo w kwocie 30zł powinieneś się zmieścić a wydaje mi się że nawet coś mniej. Ciężko jest zdefiniować problem nie widząc tego dokładnie. W AR 156 jest regulacja reflektorów nie tylko tym pokrętłem w samochodzie od 0 do 3 ale także przy samej lampie.
Możliwe jest ze sama lampę na śrubach masz popuszczoną lub źle zamontowaną,

Lampa w AR 156 powinna być przykręcona na górze do pasa jak otwierasz maskę, pod lampą do konstrukcji i oprócz tego jeszcze jest jeden taki zaczep na wcisk umieszczony od strony środkowej lampy czyli tak jakby na środku samochodu (nie wiem jak to wyjaśnić).
Możliwe że lampa nie jest dobrze zakręcona i dlatego tak świeci albo ten zaczep nie wszedł w otwór.

Ja bym proponował pojawienie się w stacji kontroli pojazdów choćby tam gdzie przeglądy okresowe robią i zorientowanie się w temacie co jest nie tak. Jeśli tam nie dadzą rady tego ustawić to wtedy zaczął bym się martwić.

jest na sztywno, lampy mają wszystkie zaczepy ok. wyjąłem żarówke z prawego po tym jak wyczytałem ze mogą byc krzywe włókna no i są. sprawdziłem silniczki i oba sa do wyrzucenia gdyż nie podnoszą tylko na dół chodzą, a regulacja w desce nie działa jakims cudem ;// a na moim przyrządzie pomiarowym czyli drzach od garażu wychodzi ze są w położeniu 3

no to chyba wszystko jasne. Albo same lustra podnieś jakoś "ręcznie" albo niestety wydatek na nowe lampy...

prawa ustawiłem "tymczasowo" . by ją pdniesc wyczepiłem silniczek wykręciłem troche regulacje i załozyłem gumową tulejke,po czym zapiąłem do lampy ponownie. podkręciłem i jest ok:) z lewą gorzej jest gdyż jakbym zrobił tak samo to bedzie za wysoko ale jeszcze pomysle. na razie ogarniam Coupete po wizycie u lakiernika:D