Problem z rozruchem

Witam


Od jakiegoś czasu mam problem z rozruchem silnika (1.9 JTDm, 115KM). Problem pojawia się tylko rano i nie codziennie (co 2-3 dni). Przy wciśnięciu przycisku START słychać pracę rozrusznika, lecz trwa to zbyt długo zanim silnik zaskoczy. Nie palą się żadne kontrolki (np. świece, zawsze czekam aż zgasną po włożeniu kluczyka). Sprawdziłem rano napięcie akumulatora, przed rozruchem miernik wskazywał ~12.3 V. Przy tym napięciu miałem problem z odpaleniem. Przy pracującym silniku napięcie wynosi około 13.7 V. Dodam, że samochód stał nieużywany przez długi okres (około 1.5 miesiąca) co spowodowało całkowite rozładowanie akumulatora. Ładowany był prostownikiem do nominalnego napięcia. Czy wszystko wskazuje na akumulator ? Czy napięcie nie jest zbyt niskie ?
Mam też inne pytanie. Po zatrzymaniu silnika i wyciągnięciu klucza ze stacyjki przez jakiś czas słychać pracę jakiegoś urządzenia (tak jakby jakiś wiatrak), dźwięk dochodzi z okolic radia - panelu klimatyzacji. Po czasie znika. Ten sam dźwięk pojawia się gdy wsiadam do samochodu. Nie pracuje klima, nawiew jest wyłączony, nawet radio jest OFF. Czy ktoś wie co to za urządzenie i czy to normalne ?
Z góry dziękuje za wszelką pomoc.

Dzwiek z pod deski jest normalny bo po wylaczeniu auta zamyka sie klapa od obiegu wewnetrznego i po wejsciu do auta rowniez. co do ciezkiego rozruchu to raczej nie wina akumulatora bardziej stawial bym na nie domkniety zawor egr

Akumulator jest niedoładowany powinno być napięcie podczas pracy silnika 14,2 V czy coś około tego na pewno powyżej 14 V

A czujesz jakby rozrusznik wolniej kręcił ?? bo moga to byc szczotki albo tulejki

Jeśli chodzi o EGR to mam go zaślepionego. Co do rozrusznika, ciężko powiedzieć, ale odnoszę właśnie takie wrażenie, że obroty nie są takie jak być powinny (to mój pierwszy samochód, więc ciężko jest mi to ocenić). Z drugiej strony, jeżeli byłby to rozrusznik, wtedy problem z rozruchem pojawiałby się niezależnie od pory dnia, czy może się mylę ? Na tą chwilę trudności z odpaleniem mam tylko rano.

Sprawdz akumulator u jakiegos elektryka pod katem pradu rozruchowego.

- - - Updated - - -

Przy okazji moglby Ci sprawdzic w Alfie pobor pradu na postoju,byc moze ma zbyt duze i przez nocke rozladowuje Ci akumulator.:confused:Moze nie do konca ale traci prad rozruchowy

- - - Updated - - -

I przez to ze niema kopa:cool:chechla:P

Jakiś czas temu wymieniłem akumulator i myślałem, że problem znikł, lecz niestety pojawił się ponownie. Rozrusznik kręci teraz idealnie ale silnik zaskakuje z lekką zwłoką, na ostatnią chwilę. Słychać jakby się dławił i po chwili dopiero zapłon. Czy ktoś może wie czym to jest spowodowane ? Z góry dziękuję.