Elektrozawór VGT? Jak diagnozować?

Witam.

Ostatnio moja Bella przypomniała o czyszczeniu EGR błędem na desce rozdzielczej i lekkim zamuleniem.
EGR wyczyściłem, zaślepiłem (zaślepka z dziurami) go wcześniej, lekko odmuliło, ale nie jestem zadowolony do końca.
Poczytałem trochę i doszedłem do wniosku, że muszę się przyjrzeć sterowaniem zmienną geometrią turbiny.

Znalazłem ten manual:
http://www.forum.alfaholicy.org/zrob...on_manual.html

Jestem technicznie niewykształcony, dlatego proszę o pomoc.
1. Po pierwsze nie wiem jaki mam ten overboost - ten na zdjęciu czy też ten "nierozbieralny"?
2. Nie wiem szczerze mówiąc gdzie go pod maską szukać?
3. Kolejna sprawa dotyczy tej "gruchy" ze szpilą przyczepioną do turbiny. Rozumiem, że ta szpila fizycznie zmienia geometrię turbiny?
Czy tą szpilę mogę ręką przesunąć sprawdzając czy się rusza? Wczoraj psiknąłem tam smarem w spreju i dziś jakby silnik dostał trochę więcej mocy w górnym zakresie obrotów, ale może to tylko złudzenie.

Objawy:
spore przerwy przy przyspieszaniu zminimalizowało czyszczenie EGR, ale brakuje mu trochę mocy. Nie kopci, nie wywala błędu podczas przyspieszania, nie przechodzi w tryb awaryjny.
Dodam, że przy niższych obrotach turbo jest dość głośne - gwiżdże, ale jak się rozkręca to zdrowiej pracuje.

Na pewno nikt do sterowania turbo nie zaglądał, więc chciałbym to zdiagnozować, sprawdzić, wyczyścić odpowiednio wcześniej, ale nie wiem jak się za to zabrać, więc proszę o pomoc.

Jak coś gwiżdże za bardzo to posprawdzaj czy nie masz dziur w dolocie. Overboost może być trudniej rozbieralny albo w ogóle nie rozbieralny. Jak wyciągniesz go (a jest za puszką od filtra powietrza) to zobaczysz czy będzie spięty metalową spinką, którą możesz przepiłować i rozebrać zawór, lub będzie sklejony tak, że po prostu tylko wymiana wchodzi w grę. Objawy to również zamulanie (przy zacinającym się) oraz w skrajnych przypadkach całkowitego uszkodzenia brak mocy w zakresie 1800obr-2500obr.
Może się również przycinać EGR, objawy to brak mocy i dymienie (przy otwartym) lub przerywać w czasie jazdy.
Gruszka turbiny powinna dać się poruszać przy użyciu większej ilości siły, na zgaszonym silniku powinna być sztanga "wciśnięta", gdy odpalisz powinna gruszka ją zaciągnąć i sztanga na maxa wysunięta.
Najlepiej zrobić diagnozę FESem w czasie jazdy na 4 biegu od dołu praktycznie do max na tym biegu(but w podłodze), oczywiście w wykresach wstawić parametry ciśnienia doładowania, pracy overboost, pracy egr, obrotów licznika, prędkości samochodu.
Pozdrawiam

Zawór znajduje się na puszcze filtra powietrza, musisz mieć dostęp do kanału, dokładnie siedzi na tylnej części obudowy filtra powietrza. Dla mnie czyszczenie tego jest bezsensu skoro to jest nierozbieralne.

Ta szpila to sztanga powinna chodzić płynnie i bez oporów, po odpaleniu auta można zaobserwować jak jest wciągana, ustawiane są łopatki. Ręką jej nie ruszysz śrubokrętem można wciskać od góry silnika, ale to nic nie da. Skoro mówisz że turbina licho chodzi to może lepiej ją zwalić z kolektora, rozebrać wyczyścić zmienną geometrie, zobaczyć co w środku, tam zapewne jest mnóstwo nagaru. Auto przeważnie łapie tryb awaryjny bo źle właśnie chodzi zmienna geometria, pojawia się to przy przyspieszaniu z wysokiego biegu przy niskiej prędkości obrotowej i ciągnięcie go do dość wysokiej prędkości.

Sztanga powinna ruszać się swobodnie góra dół jak złapiesz ją np. kombinerkami. Ręką jest ciężko ją złapać. Ale i tak jedyną metodą jaką można stwierdzić czy coś jest nie tak, to logi pod obciążeniem. Widać wtedy jak w momencie depnięcia w podłogą doładowanie żądane i mierzone nie idą za sobą (falują), a wykres zamknięcia overboost jest opóźniony.

Wygląda to mniej więcej jak na tym wykresie. Tyle, że tu jest jeszcze problem z przeładowaniem spowodowanym źle wyregulowaną sztangą:

Załącznik 65091

Tutaj samochód zamula z dołu, a przy dłuższym przytrzymaniu na 4-tym biegu powoduje błąd P0238.