Printable View
Witam,jestem tutejszym nowym "forumowiczem" .
Więc tak mam problem z alfa 156,jadąc wczoraj nagle tracił moc,przerywał i zgasł,kompletnie nie ma prądu.
Gdy przez kable był odpalany podziałał 2min i znowu to samo,sprawdziłem czy na aku jest napiecie i nie ma tak samo jak wsadze z innego samochodu,czy to jest wina alternatora?
Dodam gdy odpalam jest trrrr i nie odpala.
Pozdrawiam
a świeci ci się kontrolna akumulatora na desce jak odpalisz ?
Właśnie się nie świeci,jak już odpali to abs,reczny sie swieci.
- - - Updated - - -
w piątek bede miał wymieniany alternator,tak mi doradził mechanik,lecz nie wiem czy moge na nim polegać.
ja miałem taką sytuacje że w zime musiałem akumlator zmienić na nowy , i jakoś niedawno jeździłem , jeździłem też mi się żadna kontrolna nie świeciła od akumulatora a okazała się że alternator nie doładowywał , widziałem to po tym oczku które teraz montowane jest w akumlatorach. jeździłem cały tydzień myślałem że się doładuje a w piątek pojechałem poza miasto i dobrze że byłem u rodziny bo zapaliła mi się od akumulatora kontrolka to zostawiłem auto i okazało się że alternator się rozpier...... czyli szczotki łożyska , całe uzwojenie. ale w twoim przypadku to na drugim akumulatorze powinien pochodzić dłużej niż 2 minuty, chyba że taki akumulator wsadziłeś
- - - Updated - - -
po co wymieniać alternator , lepiej daj do regeneracji przynajmniej będziesz wiedział co masz, a jak masz jakiegoś lewego mechanika to wsadzi ci byle gówno i będziesz znowu miał wydatek, u mnie regeneracja wyszła 320 zł
- - - Updated - - -
poza tym zanim zaczniesz cokolwiek sprawdź w ogóle czy to wina alternatora , może to tylko regulator napięcia
czytałem Twój temat,no okej.
Ale akumulator mam sprawny po co mam wymieniać na nowy,naładowałem go i wsadziłem do auta. Aktualnie boje sie gdzies wyjechac bo samego akumulatora bedzie brał prad to gdzies mi stanie po drodze,a chce ta usterke naprawić,myślisz że to wystarczy wymienić alternator i starczy ?
- - - Updated - - -
Alternator mam z innej alfy 156,ale regulator by takie objawy miał
a może to tylko regulator napięcia albo szczotki są do wymiany w alternatorze , po co od razu pchać się w drugi alternator i po co wydawać kase na darmo, jedź do dobrego elektryka niech ci sprawdzi to skoro ten którego znasz jest wątpliwy
- - - Updated - - -
jak regulator jest zjeb.... to też nie będziesz miał ładowania , ewentualnie szczotki w alternatorze się kończą
chciałbym żeby to szczotki,miałem jechać przed chwila do mechanika,lecz kumpel powiedział że w piątek mi to naprawi a nie chce wydawać kase na samoe z weryfikowanie usterki,więc zobaczymy w piątek.
Cieżko jest wyjac alternator z tego modelu?
ciężko , u mnie ten elektryk się naklął jak cholera , musiał sanki zdjąć , bo niestety alternator siedzi pod spodem.
- - - Updated - - -
sama wymiana szczotek to nie jest aż taka droga impreza, najgorzej jest z wyjęciem tego alternatora. niestety bęzyniaki muszą mieć dobry akumulator i ładowanie bo bez tego nie ma jazdy, możesz jeszcze ewentualnie przeczyścić klemy jak masz zaśniedziałe albo założyć nowe
No to teraz troche się rozczarowałem,myślałem że robota na 1 godzine,więc chyba jednak będę musiał zawiezc go do mechanika.
nie żartuj , w godzinę to w życiu się nie wyrobisz
- - - Updated - - -
ale jak macie z kilka godzin wolnych to się wyrobicie, poza tym jak ten twój kolega ma wprawę to czemu nie