Witam!
Koledzy jak w temacie , pytanie brzmi, jak odkręcę terostat to jak znaczna część płynu wyleci?? czy można obejść to bez koniecznego spuszczania z calego układu?.... zbiorniczek wyrównawszy jest wyżej ( TS 1.6)
Printable View
Witam!
Koledzy jak w temacie , pytanie brzmi, jak odkręcę terostat to jak znaczna część płynu wyleci?? czy można obejść to bez koniecznego spuszczania z calego układu?.... zbiorniczek wyrównawszy jest wyżej ( TS 1.6)
nie da rady. Nie wszystko ale większość tak.
U mnie jak wymieniałem to kupiłem 4 l bańkę i prawie cała została wlana ponownie.
U mnie zleciało około 2,5 litra. Ten gruby wąż od chłodnicy do termostatu trzeba zacisnąć przy ściąganiu i potem przyczepić go wylotem do góry chociażby do zamka maski. To pozwoli Ci zaoszczędzić kilka mililitrów.
A nie prościej spuścić płyn przed demontażem do podstawionego naczynia?
sprawa zamknięta:) zrobiłem , rozlałem może pół l a reszta uratowana .... zaczynałem od głównego od chłodnicy ...całość ok 2 l ...wszystko gra i super sprawa układ sam odpowietrza.... temat do zamknięcia ...dzeki za rady!
W jaki sposób układ sam się odpowietrzył??
Nie wyciągałeś tej zaślepki w chłodnicy?
nie jest to zbedne w tym układzie...są odpowiednie weżyki , nawet widzisz jak CI powietrze wyrzuca z początku(w zbiorniczku wyrównawczym)... wszystko robi za Ciebie a Ty kontrolujesz stan plynu i potem na zimnym oceniasz czy wymagane jest dolanie plynu
Nie odpowietrza samemu , tylko należy poprawnie go zalać (przy odkręconych kolejno odpowietrznikach)
No może. Nie wiem, to nie będę się sprzeczał. Ja odkręciłem ten korek w chłodnicy przy nalewaniu płynu i potem jeszcze po rozgrzaniu silnika odkręciłem go jeszcze raz i znowu leciało powietrze (słychać było "bąblowanie")