[147 TS 105CV - Hamownia] po diagnostyce auta czas na hamownię.

- jak już mamy zrobioną diagnostykę auta, wszystkie małe awarie zostały usunięte, to jest to czas na zrobienie testu naszego auta na hamowni.
- tylko tak na prawdę hamownia podwoziowa powie nam czy wszystko jest w porządku z mocą, czy nie ma dziur, jak wyglada moment obrotowy silnika w funkcji obrotów.
- jaki rodzaj mamy silnika niskoobrotowy, wysokoobrotowy czy też silnik ECO ?.

- teraz kilka wyjaśnień mechanika z hamowni.
- hamownia może być jednoosiowa, podczas testów na hamowni musi być zaciągnięty hamulec ręczny.
- po uruchomieniu silnika , przednie koła zaczynają sie toczyć na rolkach, po osiagnięciu prędkości w moim przypadku 20 km/h, wyłączył się system ABS, VCD oraz ASR i tak ma być podczas testów.
- testy zrobiono dwa razy , w celu "dogrzania" silnika.
- po testach należy zachować ostrożność, poniważ system ABS właczy się dopiero ponownie po przekroczeniu predkości jazdy 20 km/h.
- i tak sie stało, przy około 20 km/h ECU wyzerowało wszystkie zapalone wskażniki na konsoli.

wyniki:
- punkt odcięcia obrotów: 6580 obr/min.
- moment obrotowy: 149 Nm / 4400 obr/min
- moc: 109 BHP/ 6100 obr/nim.
- brak dziur w charakterystyce.

- nie wiem jak te BHP mają się do kM ale wyniki powinny być podobne.
- poniżej także znaleziony na forum wykres naszego kolegi z silnika 147 ts 120CV dla porówniania.

Cytat:

---

Napisał bubu321

jaki rodzaj mamy silnika niskoobrotowy, wysokoobrotowy czy też silnik ECO ?

---

nie ma raczej pojęcia silnika ECO a silnik benzynowy jest raczej wysokoobrotowy skoro wkręca się powyżej 6500 obrotów. jeśli masz coś innego na myśli to ją rozwiń.

odnośnie wykresów to nie wiemy jak był mierzony wykres w 120 bo może jest to wynik tylko na kołach który u ciebie wynosi 82 KM a w 120 dziewięćdziesiąt pare koni. druga sprawa to temperatura pomiaru u ciebie było ledwo powyżej zera stopni a w 120 było prawie 30 stopni na plusie więc to też ma wpływ na różnice w pomiarach. nie piszę już o urządzeniach pomiarowych bo to zasadnicza sprawa.

generalnie to dziwi mnie taki pomiar przy silniku 1,6 bo to po prostu czuć "pod nogą" czy benzyniaczek nam idzie czy nie.

BTW pojęcie silnika ECO w alfie chyba nie istnieje bo 105 pali przynajmniej o litr do półtora za dużo jak na na pojęcie ECO zarówno po mieście jak i w trasie.

Pierwszy wykres był robiony na beznynie i gazie. Kolega miał jakiś problem z autem, dokładniej wydech i cos tam jeszcze. Po naprawie z tego co wiem, nie był ponownie na hamowaniu, ale w odczuciu jakieś konie się uzdrowiły i lepiej się zbiera.