Załącznik 85413 Chodzi o plastik numer 1 z obrazka, trzeszczy na łączeniu obok kierownicy, między nim a listwą ozdobną. Jak go dociskam (a wtedy skrzypi niemiłosiernie) to cisza w samochodzie nawet na największych wybojach. Jak go zamontować, tak by nie latał, są jakieś śruby czy to jest na klipsach?
Wd40? :)
Niestety na klipsach. Jak trzeszczy - to możesz na brzeg nakleić cieniutką, filcową taśmę. Ten brzeg, który wchodzi pod konsolę.Cytat:
Chodzi o plastik numer 1 z obrazka, trzeszczy na łączeniu obok kierownicy, między nim a listwą ozdobną. Jak go dociskam (a wtedy skrzypi niemiłosiernie) to cisza w samochodzie nawet na największych wybojach. Jak go zamontować, tak by nie latał, są jakieś śruby czy to jest na klipsach?
Może któryś klips się rozgiął i nie trzyma? Są metalowe, możesz spróbować takiego zagiąć ponownie.
Czyli jesli mocniej to pociagne to nic nie polamie i to wyjdzie?
Wysłane z mojego Samsung Galaxy Note II za pomocą Tapatalk
Nie wiem czy się nie połamie, bo jak Ci jakiś zatrzask nie puści, to pęknie plastik go mocujący...Cytat:
Napisał UniqueSilver
Guma do żucia w takich sytuacjach jest nieoceniona.
Silikon uniwersalny, nawet taki ze zwykłej tubki. Klei, uszczelnia i amortyzuje. Sprawdzone w innych autach i działa.
W życiu tego nie używaj... Pomyśl co będzie kiedyś, gdy będziesz musiał zdemontować ten element. Czyszczenie, zdzieranie... ogólnie syf.Cytat:
Napisał btomek
Demontowałem u siebie te elementy przy użyciu plastikowego szerokiego śrubokręta. Nic nie pękło, jednak musiałem potem podginać z powrotem metalowe klipsy, żeby dobrze trzymały.
Jak dasz kropkę silikonu to nie będzie problemu z demontażem. Jak upierdzielisz wszystko dookoła , zużywając na jeden plastik całą tubką to będzie problem.
Kropka silikony bezbarwnego załatwi temat. Po za tym, zwykły użytkownik , nigdy nie będzie tego demontował, a pedant, któremu coś trzeszczy , raczej sobie z tym poradzi.