Dylemat: Alfa 156 2.5V6 czy Alfa 166 3.0V6
Witam raz jeszcze wszystkich :)
Pewnie mój dylemat między Alfą 156 2.5V6 sedan a Alfą 166 3.0V6 wydaje się na pierwszy rzut oka dziwny,
gdyż są ta dwa auta różnego segmentu ale jednak nie wiem które z nich wybrać.
Na pewno będzie w autku LPG na jak najlepszych komponentach :)
Za Alfą 166 3.0V6 przemawia to, że na nią skusiłbym się w wygodnym automacie (wygoda w takiej limuzynie poprostu nie przystoi machać drążkiem jak w Jelczu) o ile nie jest tam ten awaryjny Selespeed?
Obawiam się jednak, tak na chłopski rozum że 166 może być
droższa w utrzymaniu niż 156 (w końcu 166 to klasa wyższa).
Z kolei za 156 przemawia to, że ją miałbym w manualu więc osiągi były by lepsze
(2.5V6 w 156 ma 0-100 w okolicach 7s, a automat 3.0 w 166 ma 8.5s).
Była by też prawdopodobnie tańsza w utrzymaniu niż 166.
Jak dotąd jeździłem tylko japończykami i to dość szybkimi (ostatni również z V6)
jednak teraz chciałbym coś wygodniejszego, również szybkiego i dość pakownego
jak dla dwóch osób (ja i narzeczona). Sporadycznie wozilibyśmy kogoś z reszty rodziny.
I tu nasuwa się myśl, że ne potrzeba większego 166...
Nie mam zamiaru słuchać złych opinii o Alfach, od ludzi którzy nigdy ich nie mieli:
a to, że sypią się jak cholera, a że są masakrycznie drogie w utrzymaniu, że awaria na awarii itd itp.
Ja poprostu chcę sam spróbować licząc, że tak nie będzie :)
Alfę chciałbym na wiosnę i budżet do 15-16k PLN. Tyle aby zmieścić się w zakupie auta oraz wstępnym serwisie (olej, płyny, filtry, tarcze, klocki, coś w zawieszeniu?).
Dobrze jeśli znajdę już z LPG bo wtedy więcej zostanie na ten serwis lub też ładne felgi itd :)
Wystarczy to drodzy przyjaciele? Naprawdę jest tak mega drogo z tym serwisem?
Czytam forum ale naprawdę zdania są bardzo podzielone, dlatego pytam co w mojej sytuacji.
Zdaję sobie sprawę z zawieszenia, przez nasze drogi....ale chyba nie jest aż tak drogo je naprawić?
Rozrząd, zawiecha, hamulce itp..może mi wystarczy...
Z góry dziękuję wszystkim za KAŻDĄ cenną poradę i wiadomość w celu rozwiania mojego dylematu :)
Pozdrawiam serdecznie :)