crosswagon problem z elektronika

No i zaczeły sie pierwsze wydatki :P sprzęgło i dwumas do wymiany :(
Ale mam problem z elektryka samochód pali jezdzi normalnie i czasem po zgaszeniu gdy chce ponownie zapalic nie da sie za pierwszym razem kreci wszystko normalnie tylko nie pali za drugim razem od strzału i od razu wywala kontrolke zeby zgłosic sie do serwisu.
W ASO w żorach samochod był juz z tym problemem trzykrotnie i cały czas to samo :( juz niby wymienili jakis czujnik i wiązke ale po odebraniu w piatek auta wczoraj znowu bład mi wywaliło
Całe szczescie robia to na gwarancji ale straconego czasu i paliwa juz nikt nie zwróci a problem nadal pozostaje ;/
a kontrolka z serwisu co jakis czas sama gasnie dzis jadac do pracy swieciła jeszcze a jak wracałem do domu to nie...
I w dodatku cos zaczeło trzeszczec dosyc głosno ze w srodku słychac i tylko na wolnych obrotach a co najlepsze czasem przestaje.
Dzis rano jak odpaliłem samochod to tak jak by z silnika dzwiek zepsutej maszynki do strzyzenia takie trzesienie i po pracy chciałem to sprawdzic jak odpaliłem pod zakładem auto to jeszcze to było słychac a po powrocie do domu jak chciałem zobaczyc czy cos sie nie poluzowało to oczywiscie cisza.... znacie jakiegos egzorcyste?:P

Z odpalaniem dopiero za drugim razem też tak miałem ze dwa razy, ale tylko jak samochód stał całą noc na mrozie. Najlepiej właśnie jak znajdziesz kogoś w twojej okolicy kto podłączy się pod kompa i zczyta te błędy. A to gaśnięcie tej kontrolki to normalka. Znaczy, przyczyna jej zapalenia chwilowo nie wróciła. ;)

masz szyberdach?? ja nie mam i u mnie brzęczały kosteczki od wiązki (przy obrotach ok 1700-1800). Pod daszkiem przeciwsłonecznym pasażera jest lampka - zdemontuj ją i owiń 2 kostki w coś.

chyba, że faktycznie od silnika coś...

nie bardzo rozumiem to niby normalka ze bedzie mi wywalac kontrolka a potem gasnac?:P

Mówią, że alfa humorzasta to może i normalne. ;) A tak na serio to skoro sie ona pali to występuje jakaś anomalia. Tyle, że jak ASO sobie z tym nie radzi to myślę, że na forum raczej nikt nie pomoże. Najlepiej jakbyś odczyt z kompa wrzucił to może ktoś powie co to za błędy masz.

A ten dźwięk to w komorze silnika jest? Skąd mniej więcej dochodzi? Bo pamiętam coś podobnego słyszałem (dzwięk cicha maszynka do golenia właśnie ;) ) w jednej 156 która oglądałem i wyszło, że to jakaś drobna rzecz z elektryki ale nie pamiętam co dokładnie niestety. Ale nic groźnego.

jak jedzie nie stoi na drodze to nie ma problemu , w kazdym teraz aucie cos sie zapala:)

nie mam szyberdachu i to raczej nie elektryczna rzecz :( z komory silnika tak jak by od spodu ale jak zaczyna trzaskac to tylko jak jest zimny dzis wybadałem jak sie zagrzeje to cicho jedynie jak bym powolutku z jedynki ruszał to mozna to usłyszec
a jak zaczyna to trzaskac to mam wrazenie jak by mi cała deska rozdzielcza chodziła drgan nie czuc ale głosno słychac