-
Problem z rozruchem
Witam. Przed wczoraj moja urocza dziewczyna została poproszona przezemnie o wlanie oleju do silnika. Po otrzymaniu 5L butli z olejem wróciła z pusta butelka, a następnego dnia auto chwile po rozruchu zaczeło dymić jak race na meczu :O. Dziś auto już nie dymi, ale nie mogę go wogóle uruchomić. Ktoś wie w czym może być problem i jak niemu zaradzić ?
-
A jaki silnik ? Bo np. do 2.4 JTD wchodzi 5 litrów wg. książki nawet 5.5, ale np. do 1.9 już trochę za dużo.
Do benzyn od 4 do 6 litrów.
Trochę ciężko zgadywać.
No i najważniejsz, co pokazuje bagnet :>
-
Co za enigmatyczny post. Nie wiadomo o co chodzi. Jakaś wstawka z dziewczyna. Co za różnica kto wlewał?! Ważne żeby był odpowiedni olej wlany w odpowiedniej ilości.
-
daje sie zauważyć coraz wieksza liczbe takich postow,ktore trzeba czytac kilka razy ,albo samemu powstawiac kropki i przecinki bo nie maja ladu i sensu ,nikomu nie ubliżając i żeby nie bylo ,ze nie na temat ,pewnie utopiles silnik zalewajac go pod korek
-
Uruchomione dymi, nie uruchomione nie dymi. Dla mnie ok.
-
No i zależy gdzie wlała :) a tak do tematu to tak jak kolega wyżej. Bagnet sprawdzałeś?
Wysyłane z mojego LG-P970 za pomocą Tapatalk 2