Moja bella padła pod czas jazdy system control motor failure i koniec zgasła i nic nie chce odpalić .
Potrzebuje kogoś z koputerkiem aby sprawdzić co jest
Pomocy proszę.
Pozdrawiam
Tobiusz
Printable View
Moja bella padła pod czas jazdy system control motor failure i koniec zgasła i nic nie chce odpalić .
Potrzebuje kogoś z koputerkiem aby sprawdzić co jest
Pomocy proszę.
Pozdrawiam
Tobiusz
Przejrzałeś temat:
http://www.forum.alfaholicy.org/147_...ym_zrobic.html ?
Może jakaś pierdoła, którą da się ogarnąć samemu nawet pod blokiem.
Niestety z kompem póki co nie mogę pomóc.
wysłałem Ci priv
U mnie padł czujnik położenia wału, a przy okazji jego ekranowanie się rozerwało. Czujnik z wymianą 160zł i po sprawie. Ale bujałem się dobry miesiąc zanim znalazłem usterkę...
Tylko, że u mnie jeździła, paliła a tylko czasami przerywała, szarpała. Czasami tak szarpało, że normalnie się bnie dało jeździć. A czasami nic się nie działo.
Powodzenia w szukaniu przyczyny awarii!! Do zo na Piłsudskiego ;)