Printable View
Mam kolejny problem ze swoją alfą. Dziś po powrocie do domu wyłączyłem silnik i od tej pory już nieodpalił. Początkowo niegasła kontrolka immo (kluczyk z napisem code) Poczytałem troche na forum i wyczytałem że czasami po kilkudziesięciu razach kontrolka gaśnie, i rzeczywiście zgasła lecz bella nadal nie pali. Rozrusznik kręci jak głupi i nic z tego.
na tą chwile żadne niepożądane kontrolki się nieświecą i nadal niodpala.
ma ktoś może jakiś pomysł?? nawet jak do mechanika niema jak dojechać.
Czujnik położenia kątowego wału korbowego padł - jeśli oczywiście immo jest sprawne
Maciek-156 czujnik o którym wspomniałeś przerabiałem zaraz po kupnie auta, jakieś 5 mies. temu, ale objawy były troszke inne. wtedy gasł podczas jazdy i zapalał gdy temperatura spadła poniżej 65st. Ale dzięki za odp. byćmoże masz racje i wymieniony wtedy czujnik padł ponownie, ale objawia sie to inaczej niż wtedy.
PS. co do immo to narazie niemam pewności, napewno kontrolka się nieświeci. Ale jutro z samego rana przeczyszcze wszystkie możliwe styki jak radzą na forum inni, którzy mieli problem z immo.
Witam. U mnie to samo. Z tym, że na początku nie migała kontrolka immo. Jakby były jakieś wieści proszę o informacje. Utknąłem w Warszawie na długi weekend... Nie wiem nawet gdzie tu szukać pomocy technicznej podczas tych wolnych dni.
Sprawdź przepustnicę powietrza czy się nie zacięła .Cytat:
Napisał revision