Obstawiam, że nie...
Printable View
Obstawiam, że nie...
Czytałem na forach o Mito z TCT, że S&S wyłącza się po puszczeniu pedału hamulca. Niestety opinie nie były zbyt pochlebne dot. współpracy TCT z S&S. Podobno opóźnienie zapłonu silnika było na tyle duże, że przykładowo na wzniesieniach samochód zaczynał się staczać (i Hill Holder nie zadziałał). Obejściem tego problemu było zapalanie silnika przed puszczeniem hamulca poprzez użycie manetki do zmiany biegów lub przełącznika sekwencyjnego w skrzyni. Zasadniczo współpraca tych dwóch elementów była na tyle zawodna, że Alfa niedawno wypuściła nowe oprogramowanie, które ma się też już znaleźć także w Giulietcie. Nie udało mi się jednak znaleźć opinii po aktualizacji softu.
Szczęśliwie zawsze zostaje możliwość wyłączenia S&S.
Rozumiem ze to przy opcji Hill Holder (to działa tak samo jak auto hold w VW?). a jak nie jest aktywna? To przecież nie mogę puścić hamulca bo osoba przede mną mogłaby mieć pretensje ;)
Z tego co wiem, to Hill Holdera nie da się wyłączyć. Problem właśnie w tym, że samochód się staczał mimo Hill Holdera. Głównym źródłem problemu jednak nie był tu Hill Holder tylko zbyt duże opóźnienie zapłonu po puszczeniu pedału hamulca. Miejmy nadzieję, że w Julce już nie będzie tej usterki.
Auto hold w VW działa inaczej. Trzyma stale podwyższone ciśnienie w układzie hamulcowym na wzniesieniu do czasu naciśnięcia gazu. W Julce trzyma tylko kilka sekund.Cytat:
Napisał Ewka
W VW po włączeniu tej funkcji na światłach nie trzeba trzymać wcisnietego hamulca.
Na światłach generalnie nie powinno się trzymać wciśnietego hamulca, bo daje się światłami po oczach kierownikowi który jest z tyłu.... Co do hill holder w alfie, to ma on za zadanie pomoc mało doświadczonym kierowcom w ruszaniu pod górke i tyle, wiec nie ma co od niego wymagać więcej.
Właśnie Hill Holder w VW nie wymaga trzymania wciśniętego pedału hamulca. Szkoda, że nie jest podobnie w Alfe - podłokietnik dość skutecznie przeszkadza w operowaniu hamulcem ręcznym.
Podłokietnik jest dużo wygodniejszy niż w 147 i mnie w niczym nie przeszkadza...
Pierwszy raz jeżdze samochodem z system start stop. Generalnie system w praktyce się dobrze sprawdza, wyłacza silnik wtedy kiedy to jest możliwe i wszystkie parametry (akumulator, klima etc.) na to pozwalają. Zauwazyłem jednak, że po szybkiej jezdzie po autostradzie zajechawszy na stacje benzynową pierwsze co zrobił system start stop, to wyłączy mi silnik. Nie powinno się silnika po takiej jezdzie od razu wyłączać, turbina jest bardzo rozgrzana i trzeba chwile odczekać. Tego S&S chyba nie bierze pod uwagę?