Ani tak, ani siak.
Mamy w rodzinie dwie Alfy, jedną GT, drugą 146. Ta ostatnia jest dla celów "praktycznych", w zamyśle miała być uzupełnieniem braków GT.
W rzeczywistości wygląda to tak, że GT jest ekonomiczna (z silnikiem Diesla + chipem), jest praktyczna, bo jeździ się wygodnie, przyjemnie, smakowicie i można robić przy okazji zakupy (dosyć duży bagażnik) i ma zacięcie sportowe (nie każdy jeździ po torze).
Uważam, że jest to jedno z najładniejszych aut Alfa Romeo dostępnych dla śmiertelnika.
Gdybym miał wybrać między wchodzącą właśnie na rynek Giulią i GT - by nie wychodzić poza markę -, wolałbym zdecydowanie GT.
Co do ponadczasowości GT - pełna zgoda.
Ona nie musi oszukiwać czasu. Jest poza nim.