Alfa Romeo do 5 tys. zł

Była wystawiana już ze 3 razy (na tyle ile obserwuję alledrogo) i chyba coś nie tak skoro dorzuca drugą i nikt nie chce kupić, wydaje mi się że cena do zaakceptowania jeśli jest w miarę OK.
Interesuje mnie właśnie dlatego że jest to 8V, z racji podaży i stanu V6tek muszę chyba stwierdzić że w tym momencie się poddaję, jeśli znajdę niezłe 8V to biorę. Szkoda że ludzie tak niszczą V6 :(

Trochę się dowiedziałem - klima albo nie działa albo wyjęta (panel jest od klimatronika) bo mówi że w ogłoszeniu nie ma info o klimie jak o to zapytałem. Poza tym do wymiany klamka kierowcy, pęknięty zderzak z przodu, przegląd kończy się w tym tygodniu i będzie zrobiony, OC do sierpnia, kontrolki wszystkie działają, jak to wiekowe auto ma drobne rysy. Jest w jednych rękach od 3 lat więc chyba się przejadę obejrzeć, w końcu tylko 60km, może nie będzie źle :)

No to Panowie potrzebna kolejna porada :D
Znalazłem następną sztukę, niestety jak zwykle zaniedbaną i nie wiem czy warto było by się w nią pchać, sercem - wiadomo ale rozsądek mówi co innego :)
Auto z zewnątrz zaniedbane - na masce pęka lakier, prawe drzwi wgniecione i porysowane, tylne chyba też delikatnie ruszone, lewy tylny błotnik do wymiany, pęknięty tylny zderzak, delikatnie wgnieciona klapa, lewe klamki obydwie do wymiany.
W środku brudne fotele z przodu, ale poważnych zniszczeń nie zauważyłem.
Do zrobienia również wahacz lewy przód, prawa szyba przód (ciężko działa), centralny, regulacja zaworów w jednej głowicy (druga zrobiona), zużyte opony, do przejrzenia tarcze i klocki bo auto trochę stało ale jako tako hamuje i tak na szybko to chyba tyle.
Jeździ na Selenii 10W60 wg właściciela nie brała mu oleju, ciśnienie wg wskazań prawie 2 bary przy temp oleju 90*C, żadnych niepokojących dźwięków z silnika nie słyszałem (oprócz zaworów) przebieg 177kkm wygląda na dosyć realny, on ma ją od 2005 i zrobił 47kkm.
Przy dodawaniu i odejmowaniu gazu na niższych obrotach i biegach czuć kilkukrotne zmniejszające się szarpnięcia co wg mnie wskazuje na zużyte poduszki/poduszkę. Auto ma jakieś sportowe zawieszenie i jest dość sztywne więc na dziurach słychać trochę plastików :)
Do auta jest praktycznie całe drugie na części - drzwi, maska, klapa, silnik, skrzynia, wiązka, komputer, półosie, tylna belka, komplet felg 17 cali (jedna ponoć pęknięta i bez opony) itd itp, z tego co ogólnie wymienił to brak tylko budy ze zderzakami i kilku drobnych pierdół.
Co o tym myślicie ?? Wstępnie ugadany komplet na 3500,- jak się nie sprzeda to prawdopodobnie pójdzie do utylizacji a szkoda by było żeby kolejna 155 V6 skończyła na złomie :(

Witam
Planuję zakup mojego pierwszego w życiu auta.
Fundusze bardzo skromne bo do 5 tyś. :(
AR zawsze mi się strasznie podobały i dlatego postawiłam właśnie na ten samochód.
Nie jestem znawcą tematów motoryzacyjnych i dlatego potrzebuję samochodu, który nie bedzie sprawiał bardzo dużo problemów. Wiem, że wszystko zależy od tego w jakim stanie uda mi się auto kupić. Z wcześniejszych wpisów wiem, że najmniej awaryjny jest 155, więc na tym się skupie. Nie mam w planie pobijać rekordów prędkości a zależy mi na ekonomicznej jeździe, więc eliminuję duże silniki.
Będę wdzięczna za wszystkie sugestie oraz jeśli któryś z Forumowiczów wie coś na temat takiego samochodu, który jest do sprzedania to proszę o informację :)

Z góry dziękuję :D

Cytat:

---

Napisał Jagatiii

Witam
Z wcześniejszych wpisów wiem, że najmniej awaryjny jest 155, więc na tym się skupie.

---

O ile jest to 8v.
Przejrzyj oferty z bazaru. W ciągu ostatnich kilku tygodni parę osób proponowało swoje 155 na sprzedaż.

@Jagatiii
hehe na polskim rynku nie ma już dobrych 155 wszystkie to padła (silnikowo jak i blacharsko, piszę tutaj o ludziach którzy traktują 155 jak golfa). Jak kupisz i nie masz doświadczenia to mechanik będzie z Ciebie darł podwójne stawki za roboczogodzinę "...bo alfę to się ciężko robi..." :D (ostatnio usłyszałem cenę za napięcie łańcucha 150 pln :D:D:D)

Podsumowując albo 155 od klubowicza ale o cenie 5kpln zapomnij (ale raczej wychuchanej belli i tak nikt nie sprzeda) albo szrot, który często jest już nie do odratowania.


Acha, na allegro są dwie 8v z padniętymi silnikami (oczywiście właściciela twierdzili że są ok ale zostali 'uświadomieni' więc teraz już wiedzą na 100% że sprzedają uszkodzone auta :D ), które oglądałem więc trzeba też uważać bo ten silnik jest nie do zdarcia ale trzeba trochę uwagi mu poświęcić.

Jak jeździsz spokojnie to wydaje mi się że 1.7 będzie najlepszym rozwiązaniem. Najlepiej jakbyś miała do kogo się zwrócić np. po sprowadzenie z Włoch takiej Alfki, wtedy rude masz z głowy.

Cytat:

---

Napisał rafal_155

Acha, na allegro są dwie 8v z padniętymi silnikami (oczywiście właściciela twierdzili że są ok ale zostali 'uświadomieni' więc teraz już wiedzą na 100% że sprzedają uszkodzone auta :D ), które oglądałem więc trzeba też uważać bo ten silnik jest nie do zdarcia ale trzeba trochę uwagi mu poświęcić.

---

O które dokładnie chodzi? Sam szukam powoli 155 i zaoszczędzę sobie fatygi :)

poszła PM

Cytat:

---

Napisał rafal_155

Acha, na allegro są dwie 8v z padniętymi silnikami (oczywiście właściciela twierdzili że są ok ale zostali 'uświadomieni' więc teraz już wiedzą na 100% że sprzedają uszkodzone auta :D ), które oglądałem więc trzeba też uważać bo ten silnik jest nie do zdarcia ale trzeba trochę uwagi mu poświęcić.

---

Też jestem ciekaw które to.

Rafał, podeślij i mi linki bo mnie ciekawość zżera:)