teoretycznie wykres jest ok, oczywiście jak dla tych sprężyn. Jedynie zbieżność z tyłu mogła by być bliżej 0. Musisz jednak kontrolować czy równomiernie zużywają się opony, czy nie ścina od wewnątrz.
Printable View
teoretycznie wykres jest ok, oczywiście jak dla tych sprężyn. Jedynie zbieżność z tyłu mogła by być bliżej 0. Musisz jednak kontrolować czy równomiernie zużywają się opony, czy nie ścina od wewnątrz.
Wszystko skopane na tym wydruku, a juz w szczególności te prawie 2 stopnie negatywu na przednim lewym kole...
Info dla potomnych:
Po wymienia przednich amortyzatorów na 2x KYB i sprężyn na 2x KYB(chciałem sachsa ale jest teraz nie uchwytny)
Samochód podniósł się o 20-25 mm.
Przed wymiana:
Wysokość od ziemi do najwyższego miejsca błotnika : 64.5cm
Wysokość od środka koła do najwyższego miejsca błotnika: 36cm
Po wymianie:
Wysokość od ziemi do najwyzszego miejsca błotnika : 67cm
Wysokość od środka koła do najwyższego miejsca błotnika: 38cm
Felgi 16'', problem z szuraniem osłoną silnika po naszych polskich drogach rozwiązany.
Dokładnie o tym pisałem. U mnie po kayabie też poszło w górę. Z tym że u mnie rozpatruję to jako spory minus.
Po części. Pokombinowałem żeby amor wskoczył w widełki głębiej tak jak sugerował Pływak w poście #92 chyba. Poza tym że jedne pękły w przy skręcaniu ( aluminium utlenione) to różnica troszkę jest i teraz PRAWIE tył i przód są równe. Niewiele ale pare mm poszło w dół. Na dniach wymienię amory tył i uważam ( wbrew obiegowej opinii) że wtedy tył pójdzie do góry.
U siebie mam podobny problem - też eibach. Przód delikatnie wyżej jak tył, widełki od amorów poprawione, z tyły wymienione amorki, przód rok wcześniej (bilstein b4 przód i tył) i mimo tego tył delikatnie niżej pomysłów już brak, a jeszcze jak sie zaleje pełny bak to różnica tymbardziej widoczna.
Panowie tak czytam wątki bo jestem przed zmianą sprężyn na TI, 2 lata temu zmieniałem wahacze i amortyzatory i..... mechanik wymieniając amortyzator zamontował tą dolną blache co trzyma sprężynę odwrotnie... auto stał jak koza 2-3 cm wyżej od seri. Pozdrawiam
Nie znam się kompletnie na amortyzatorach. A jak używam wyszukiwarek jak np. ucando to na np. przednią oś od tego samego producenta mogą być dwa modele (różne part numbery) a nie wiadomo czym sie one różnią...
Chcę wymienić swoje fabryczne amorki, bo uważam, że po ponad 190k km będą miały juść dość (mimo bardzo pozytywnych wyników na badaniach technicznych i braku wycieków). Mowa o obu osiach. Nie chcę najtańszy ani też wynalazków jak Koni FSD. Po prostu coś solidnego. Jesteście w stanie coś polecić? Tylko nie "kup monroe" bo tak jak pisałem wyżejm, mogą być różne wersje. Poprosze konkretne modele, nr części :)
Dziękuję