Napisał
epsonix
to jest potencjalny problem. dojdzie do np konfliktu z Chinami, uruchomią jedną komendę i połowa aut jeżdżących w "zachodnim świecie" stanie, albo przestanie hamować, a w czasie pokoju będzie Cię szpiegować.
Oddajemy chińczykom myśl technologiczną, całe dokumentacje na które wydaliśmy biliony i opracowywaliśmy je latami, a oni odcinają od tego kupony.
Wszystko dzieje się powoli, parę lat temu Volvo zostało kupione przez chiński kapitał, obiecywali że samochody dalej będą robione tylko w Szwecji. Dzisiaj już przenosza produkcję, a za 10 lat zamkną działy R&D w Szwecji.