a czy ktoś byłby tak miły i podał mi ile ma być oleju i czynnika w układzie w silniku 3.2 jts? :)
a czy ktoś byłby tak miły i podał mi ile ma być oleju i czynnika w układzie w silniku 3.2 jts? :)
Czy teraz, w obecnie panujących temperaturach powyżej 30 stopni, przy włączonej klimatyzacji, wentylatory od klimatyzacji w układzie chłodzenie pracują w zasadzie wam non stop?
Tak pytam bo zaobserwowałem w drugim samochodzie, innej marki, że tam wentylator włącza się sporadycznie, a w Alfie w zasadzie pracuje non stop.
koledzy powiedzcie czy ten metaliczny dzwiek słyszycie po lewej od kierowcy ? czy słychać go cały czas ?
u mnie słychać go tylko przy wyzszych obrotach i tylko w czasie jazdy . . .
Ja będę miły ale nie wiem czemu nie chce Ci się przeczytać stronę wstecz. :P
http://aureus.com.pl/citroen/behr_kl...ja_czynnik.pdf
U mnie dochodził raczej z wentylatorów konsoli środkowej. Najczęściej przy "schodzeniu" z wyższych obrotów, choć nie było to regułą...
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
Siemka. Mam mały problem z klimą. Mianowicie po załączeniu chłodzenia z pod maski wydobywa się dźwięk jakbym używał nitro z kilkunasto sekundowymi odstępami:) gdy go wyłączę jest spokój. Zajrzałem pod maskę ( nie jestem szpecem z mechaniki sorki) dźwięki wydobywa się zaraz przy rolce z paskiem rozrządu. Gdy się kręci wydaje dziwny dźwięki i skaczą oboroty. Co to może byc?
Mam to samo kolego, dźwięk jest tylko w trakcie jazdy, jak schodzi z obrotów po gwałtownym przyspieszaniu. Na postoju cisza ile bym nie gazował i na full klimie cisza. raczej wykluczam jakieś mechaniczne uszkodzenia. Chłodzi jak głupia po napełnianiu ale dźwięk pozostał. Tak jak koledzy piszą, pewnie ma to związek z tym olejem. Sam nie wiem gdzie dalej się z tym udać, może na inną maszynę do napełniania.
Czasami mam wrażenie że albo koledzy nie czytali tego tematu i moich wcześniejszych postów albo nie potrafią czytać ze zrozumieniem. Dzięki czemu piszecie historię problemu od nowa... ;) ehhh...
To pewnie ten zawór rozprężny wyje jak wszyscy piszą. Tylko jednym dodanie oleju i klimy pomogło innym nie. na przykład mi nie pomogło napełnienie klimy do 550 i oleju do 130. W sumie nie byłem przy napełnianiu to nie wiem czy mówią prawdę ale jeśli to zawór jest walnięty to czemu nie słychać go na postoju? Mogę wciskać gaz do dechy kręcić obroty i nic nie słychać, Wydam siano za zawór a efekt będzie taki sam. Dlatego chyba pojadę na inną maszynę.
byle dzisiaj u gosci i napelnili do 550g, niestety nic nie pomoglo, wylo jeszcze glosniej i sprezarka sie wylaczala, ponownie odessali wszystko z ukladu i dobili do 460g, z olejem wyglada to tak ze ile maszyna odciagnie tyle odda, zbyt duzo oleju moze zle wplynac na uklad.Jak narazie jest okej, zobaczymy jak dlugo.
Ten dziwny dzwiek nie jest od sprezarki, tylko z okolic podszybia, na zewnatrz po podniesieniu maski jest cisza, tylko w srodku go slychac.
Mozna ten efekt wywolac na biegu jalowym i podniesc obroty przez chwile do 1500tys.
U mnie także w czasie jazdy, na postoju nic.! Chodzi cichutko. Obrotami kręcę jak w czasie jazdy, ale za ch... nie wywołam tego efektu. Chyba jednak będzie trzeba wymienić ten zawór rozprężny. w nast. tyg umówię się do mechanika jeszcze raz na maszynę i sprawdzimy przy mnie czy mam na pewno tyle klimy i oleju ile musi być. jak będzie dobrze to zamówię zawór.
a ja wczoraj byłem u klimatyzatora, który stwierdził jednoznacznie, że ten dźwięk to nie zawór rozprężny.
Jego diagnoza to za mało oleju w układzie.
Jestem umówiony na poniedziałek, zapewniał że jest w stanie opróżnić układ w 90 % z oleju, bez demontowania części.
Jak napełnimy nowym olejem to zdam relacje czy pomogło.
Koszt około 300 zł
Panowie, pytanie: czy praca w pełni sprawnej klimy i do tego prawidłowo nabitej jest słyszalna z kabiny?
Wydaje mi się, że nigdy nie słyszałem żadnego dźwięku świadczącego o pracy kilimy: z włączoną kimą i z wyłączoną dźwięk silnika był taki sam.
Ostatnio zrobiłem profilaktycznie przegląd klimy w ASO (wyciągnęli czynnik i nabili ponownie) i teraz przy przegazowaniu do 2 tyś obr. na postoju wyraźnie słychać jakby buczenie zmieniające natężenie wraz z obrotami.. Po wyłączeniu klimy nie słychać tego..
Aso stwierdziło że było ok 400 gr czynnika a nabili do ok 500..
To buczenie przypomina dźwięk wspomagania kierownicy jak skręci się do oporu.. to chyba nie to samo co opisujecie jako "wiertarka"?
Dzięki endriu73!
To ja mam inny dźwięk: jakby jęczenie/buczenie. Nie głośne - trzeba wyłączyć radio aby usłyszeć, ale jednak.
Czy możecie mi potwierdzić, że jak klima jest w pełni OK to działa praktycznie bezgłośnie - jak mi się wydaje zawsze tak było u mnie...
ostatnio dzięki uprzejmości kolegi "czaja" miałem okazje posłuchać tego dźwięku bo u mnie nic takiego się nie dzieje i muszę stwierdzić że ten dźwięk jest jakiś dziwny jeśli chodzi o prace klimatyzacji i pozatym jest go ciężko ustalić bo słychać tylko w czasie jazdy. Kolega czaja ma wyciek czynnika na skraplaczu i ten dźwięk może się brać z małej ilości czynnika ale ten dźwięk powinien być raczej jako świst a nie brzęczenie. Według mnie to może być spowodowane tym że jak jest mało czynnika to zawór rozprężny zamiast świszczeć daje taki dziwny dźwięk a on się przenosi na samochód i dlatego go słychać w okolicach kierownicy.
Rada dla tych co będą jechać do serwisu to radzę ustalić z serwisantem co to za dźwięk i ile daje gwarancji na swoją robotę i że ten dźwięk nie powróci i niech to da wam na piśmie jeśli stwierdzi że układ jest sprawny i że już nie przyjedziecie do nich z tym samym problemem.
PS. nie da się wymienić całego oleju lub jego większości bez demontażu choćby sprężarki.
Panowie, powtórzę moje pytanie: czy sprawna w 100% klima powinna działać bezgłośnie?
Wydaje mi się, że moja zawsze była bezgłośna, a teraz (po serwisie..) wydaje z siebie buczenie / jęczenie słyszalne na postoju przy schodzeniu silnika z obrotów (od ok. 2 tyś w dół).. Dźwięk nie jest głośny..
Donvito, sprawdz przewody od filtra paliwa. Moze serwisant je poruszyl. Wiem ze one wpadaja w wibracje i powoduja buczenie przy niskich obrotach na postoju.
Ris: Poważnie Wasze klimy też jęczą? W mojej starej 156 jts nie było takiego dźwięku. Sprawdzalem u kumpla i ojca -też cicho, ale to inne marki..
Dareknewry: ja nie mam filtra paliwa pod maska bo mam Tbi.. Buczenie o które pytam znika po wyłączeniu klimy. Nie jest to rezonans a raczej jęk..
Dokładnie. U mnie także występuje ta wiertarka. Kupiłem używany zawór, ale wymiana nie pomogła. Teraz chyba poproszę mechanika, żeby kombinował z ilością oleju. Fajnie jakby ktoś kto to ogarnął i nie pomogło mu po prostu dodanie czynnika się wypowiedział.
W zeszłym tygodniu pojechałem do firmy zajmującej się serwisem klimatyzacji z problemem wiertarki. Układ napełniałem dwa miesiące temu w innej firmie, bez rezultatu. Starszy Pan odciagnął czynnik z układu, było 380g, nabił ręcznie przy pomocy butli postawionej na jakiejś wadze 550g, stwierdził że automaty są dla laików :-D i na moja prośbę nabił odrobinę więcej oleju, póki co cisza.
Wszystkim tym, którzy mają szczelny układ i nie pomaga nabicie 460 ani 550 gram czynnika polecam sprawdzenie w jakim stanie jest chłodnica. W moim aucie (nie takim znów starym - 2009 rok) miałem bardzo zasyfioną od owadów. Potraktowałem ją sporą ilością środka do usuwania owadów (dwukrotnie) a potem dokładnie spłukałem wodą (nie myjką ciśnieniową tylko normalnie z węża). Efekt? Brak wiertarki i zupełnie inne chłodzenie wnętrza. Rada uzyskana z serwisu klimatyzacji, a nie od "nabijaczy".
U mnie to nie chłodnica. Została wymieniona na nowy zamiennik i cały czas ten sam dźwięk.
Witam,
Dzisiaj byłem na nabiciu czynnika i oleju. Miałem u siebie efekt Wiertarki. Pan wyciągnął tylko ok 200g mojego czynnika, sprawdził szczelność i nabił 550 g nowego czynnika ( nie automatem) tylko ręcznie. Wszystko było ok. Odjechałem i zaczęło się, mianowicie słychać jakby się sprężarka załączała ( na chwile leci zimne powietrze) ale nie mogła i słychać dźwięk ( nie umiem go określić brzmi jak załączenie przed nabiciem-efekt wiertarki tylko ciszej.)
Co to może być?? Zadzwoniłem do Pana to powiedział że coś może być z ciśnieniem i że mam nie używać klimy.
Jakieś pomysły??
Witam,
Dzisiaj była poprawka klimy. Okazuje się że u mnie wchodzi 460g chłodziwa i oczywiście wiertarka zniknęła. Czy jest możliwość dowiedzenia się dokładnie jaka jest pojemność żeby mieć 100 % pewności. czy po numerze VIN piszać do Alfy dostanę odpowiedz.
Dlatego chciałbym się dowiedzieć dokładnie jaka jest pojemność mojej klimy. Po tym pierwszym nabiciu okazało się że jest za duże ciśnienie i jednym z problemów mogło być za dużo czynnika.i tak właśnie było.
Czy jest możliwość sprawdzenia tego?? może po numerze VIN. Gdzieś to jest zapisane.
Jak byłem na nabiciu to stał SEAT Toledo na tabliczce znamionowej miał napisane 555 g czynnika +-25g.
Nie ma prostej odpowiedzi funkcjonują dwie wartości 460 g i 550 g. Nigdzie nie jest napisane na samochodzie ani w VIN -ie. Patrz niżej
http://www.werther.pl/download/Klima-dane060201.htm
http://www.warsztat.wloclawek.pl/kat...ka-r-134a.html
Jeśli masz opory to napełniaj do 460g i tyle. Wyznacznikiem nabicia jak dla mnie jest działająca klima bez objawów wiertarki. Problemem jest to, że po nabiciu klima nie chce zadziałać ( wtedy jest zbyt dużo czynnika ) i następuje odcinka. Trudno zakładać, że w dwóch identycznych modelach 2.0 jtdm jeden by miał 460g a drugi 550g.
Nie wiem z czego wynikają te różnice w tabelach.
Dla mnie to jest również ciekawostka. Ponieważ po nabiciu 550g był efekt załączania i wyłączania klimy jak pisałem wyżej. Tak jak również pisałem Pan nabijał z butki za pomocą wagi (ręcznie). Pan od 15 lat prowadzi zakład który tylko zajmuje się kimami i ma ogromne doświadczenie, a umówienie się do niego to wielka loteria :). Jest bardzo dobry.
Jak do niego wczoraj trafiłem z poprawką kimy (nabite 550g) to od razu mi powiedział że to za dużo czynnika (nabite było 550g po mojej sugestii).
co jeszcze ciekawe jak automat wyciągał to nabicie 550g to wyciągnął tylko 525 g ( układ szczelny ) dlatego mi Pan również powiedział że nie wierzy w te automaty :).
Może to również wersja silnika ja mam 2.0 170KM ??
Ale teraz jest dobrze i nie ma wiertarki :).
Ale ja tez mam ten model :) Poprostu mi się niepoda jakieś ręczne nabijanie, jest automat ma wklepane dane to jazda, a nie jakieś swoje przemyślenia. Jeśli nie masz problemów przy obecnym ciśnieniu a przy 550 ( choć nie wiadomo ile było faktycznie po ręcznym nabiciu) to tego sie trzymaj.