Printable View
świetnie to ująłeś:))Cytat:
Napisał Haveblue
a ten komentarz z autokultu poniżej również świetnie ujmuje problem. Panowie, czas się bać...
"Co takiego, jakiś hamburgerowiec szefem stylistów włoskich marek?!! Włoscy styliści są najlepsi na świecie więc niech spada na palmę prostować banany".
Ten hamburger to może co najwyżej być szefem stylistyki pontonów na wzór swojego brzucha.
Jak dla mnie to Giulia może być taka ::cool:
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=162658&stc=1
http://www.motorlife.it/54980/auto/f...mmid67671.html
Sergio ma pod soba: Fiata, Alfe, Maserati, Dodge, Jeepa, Chrystlera a ostatnio i Ferrari.Cytat:
Napisał Anderson
Na pewno jest skonczonym idiota i nie zna sie na swojej robocie.
Dlaczego nie wzial Cie na doradce albo i zastepce?
A powaznie mowic mozesz przeciez przeniesc sie na forum fanow marek z Ingolstadt albo Wolfsburfa a nie Milano.
Tam wszystko jest poukladane i przewidywalne. Jak u niemieckich kobiet ;)
Włoscy styliści zostali wykupieni przez niemców. A nowy to chyba jedyny jaki nie zdążył uciec na drzewo to go złapali i przywieźli :sarcastic: oj nie wróży to nic dobrego......Cytat:
Napisał Anderson
Po co to piszesz?Cytat:
Napisał Luke77
w jakim celu?
Pokornie czekasz już pół dekady, łykasz kolejne kłamstwa i bajki, bo niezachwianie wierzysz, że menedżerowie się nigdy nie mylą, nie popełniają błędów?
Naprawde tak myślisz?
Współczuję
Jedno ci dedykuję: los saaba. Też sie znalazł jako jedna z wielu marek w dużej grupie i już go nie ma
obecnośc marki w dużej grupie może jej wróżyć dobrze albo źle
albo skorzysta na tym albo zostanie mniej ważna a z czasem zupełnie nieważna
Rozumiesz to? Tak działa wielki biznes, przejęcia, fuzje i ponadnarodowe koncerny
Czym FCA większy i więcej ma marek, tym konkretna marka mniej znaczy
Rozumiesz to? tak to działa.
Świetnie :)Cytat:
Napisał Anderson
Anderson cały czas kojarzy mi się z Andersenem. Bo tak jak on, opowiada bajki.
Mroczne bajki.
Tymczasem wszyscy powinni poczekać do 24 czerwca. Dopiero po tej dacie będzie można wnioskować.
Nie przypominam sobie, by w ciągu tych lat była podana konkretna data prezentacji następcy 159.
Wszystkie krajowe oddziały Alfy piszą o 24 czerwca.
Moim zdaniem zamknięcie tego tematu do drugiej połowy czerwca było by dobrym wyjściem.
Obawiam się, że jednak może być to ponura prawda. Zwróć uwagę, że ludzie którzy się tu wypowiadają mają dość dobre rozeznanie w rynku motoryzacyjnym i procesie produkcji. Bardzo bym chciał, żeby sie mylili i czasami nawet aż mnie zbiera złość na ich utyskiwanie, ale niestety mają rację i jak do dzisiaj ich prognozy się sprawdzają. Niestety nie jest różowo i pora to zaakceptować.
Prawda jest taka, że 6-8 lat temu był czas na wzmocnienie firmy i ugruntowanie sprzedaży. Jak widać niemieckie marki wykorzystały ten czas porządnie i teraz nie mają aż tak wielkich problemów. FIAT niestety przechodził wtedy problemy a kolejne (w sporej większości nietrafione) pomysły zarządu spowodowały, że czas ten okazał się zmarnowany.
To prawda,lancia padłą(jedynie rynek włoski)fiat wyprowadza tylko 500(marny wybór)alfa ma tylko 2 modele a o jednym gada się przez 5 lat i tylko na gadaniu się kończy.
Jedynie Ferrari i widlak jakoś się rozwijają,a te 3 marki podane wcześniej leżą,plany wielkie,zero konkretów.
Nie ma co stracać alfy,zawsze miała ciężko na rynku przez swoje niedoróbki(zasłużyła sobie naważyła piwa) i teraz mało kto chce tym jeździć pomimo pięknej stylistyki.
Trzeba myśleć pozytywnie,dajmy czas czasowi,ale z drugiej strony,ileż można czekać?Sergio jest mistrzem w zniechęcaniu klienta do tej marki,jak tak chce pozyskiwać klientów to...podziękowałem już dawno i tak robi wiele osób ,bo nie ma się co dziwić.
Wczoraj byłem w Arese. "Wara" wam opadnie w czerwcu.