O kurcze, nie wiedziałem ze są rózne wersje tych CS
Printable View
O kurcze, nie wiedziałem ze są rózne wersje tych CS
Ja bym obstawiał wręcz odwrotnie. Może już się nie opłaca robić zapachu, który się utrzymuje rok w aucie? Stare corrnado sherry od SC wytrzymywało spokojnie rok. Co prawda ja już nie czułem bo się przyzwyczaiłem ale każdy kto wchodził do auta mówił, że mam intensywny zapach. Jakiś czas temu przerzuciłem się na polskie Aroma Car guma balonowa albo wiśnia, która jest identyczna jak corrnado cherry od CS
Stara guma balonowa od Aroma trzymała spokojnie pół roku, a wywalona da garażu dawała oznaki życie przez kolejne 3 miesiące. Ostatnio kupiłem nową z inna etykietą i trzymała wyraźnie gorzej. Teraz mam wsadzoną wiśnie na razie miesiąc i czuć intensywny zapach.
podstawowy zapach to . . . . porządek i czystosć w Alfie
z ciekawości, gdzie trzymacie te puszki zapachowe od CS? bo ja mam ambi pura na kratce i wiadomo ze jak wieje ciepłe powietrze, to intensywność jest większa. Plus ambi pura jest taki, że nie szpeci wnętrza, ale fakt wołałbym mieć wolny od plastików kokpit:) dlatego pytanko, gdzie trzymacie te zapachy?
pod podłokietnikiem, albo za lewarkiem pod panelem klimy w 156/147 a jak za mocno pachnie to ląduje na dywaniku za fotelem kierowcy/pasazera
Ja się przerzuciłem na czarnego Dr. Marcusa i pachnie ładnie, ale niestety dość szybko się kończy - buteleczka z drewienkiem jak coś ;)
No właśnie te buteleczki mają to do siebie że szybko się kończą ;/