Printable View
Jeszcze mocno brunatny nie jest. Czyli wszystko ok bo myslalem ze jak zaleje to cudo to zacznie tak czyscic ze po 100km juz bedzie czarniutko od zanieczyszczen no ale najwidoczniej silnik pewnie w srodku nie jest mega brudny. Ewentualnie przy zmianie oleju jeszcze mozna plukanke wlac do tego dla jeszcze lepszego wyczyszczenia?
Można użyć dodatkowo płukanki AR2820 na gorąco na 15 min zaraz przed wymianą aby dobrze spuścić brudy zwłaszcza zimą.
Zalałem panocki sobie AR9100 do Skrzyni F40, która lubi sobie 3 bieg "haczyć" Zrobiłem 110km i jestem zadowolony jak na czas teraźniejszy.
Wejdzie trasa 200km , potem 700km, zobaczymy jak to będzie się sprawdzalo.
Ale na zimnym oleju skrzynia płynniej pracuje :)
Się podziel po 1000 km wrażeniami, bo sam myślę nad jakimś olejkiem z grzechotnika do skrzyni - głównie ze względu na trójkę i wsteczny które lubią sobie haczyć. Ale bez potwierdzenia że warto to nie ma bata żebym się gimnastykował nad dostaniem się od góry do bagnetu na skrzyni :D
Ja wlewałem z kanału strzykawką z założonym wężykiem. Od spodu włożyłem rękę i wyjąłem miarkę i w to miejsce włożyłem wężyk. Nie wiem jak w 2.4 ale w 1.9 poszło bez problemu.
Po zabiegu zauważalnie się skrzynia wyciszyła i może odrobinę lżej wchodzą biegi. Oczywiście jak ktoś potrzebuje regeneracji łożysk to to sprawy nie załatwi. Ja jestem zadowolony z rezultatów i polecam.
Nie mam kanału ;)
Ja po długiej lekturze i konsultacjach z kilkoma osobami zdecydowałem się na Ceramizery, gdyż są to małe strzykawki z bliżej nieokreśloną substancją a nie pół litra glutów zagęszczających olej :cool:
Lałem Ceramizer do pompy wspomagania gdyż bywało, że hałasowała dosyć mocno i to nie podczas skrętu tylko już nawet na jałowym. Czasami to rzępoliła niesamowicie. Po wlaniu Ceramizera po jakiś 3-4 tygodniach przestało hałasować na jałowym. Minęło pół roku i dalej spokój, więc uważam, że coś jednak zrobił.
Ceramizer do skrzyni wlany bo na zimnym silniku bywał zgrzyt przy redukcji do dwójki, który mnie po prostu irytował ( bieg wchodził normalnie) - zgrzyty występują dalej, jednak dużo rzadziej i w zasadzie tylko przy niższych temperaturach zewnętrznych i nierozgrzanym silniku. Więc też coś zadziałał.
Ceramizer do silnika wlany profilaktycznie - w zasadzie nie odczułem różnic. Kompresję w aucie przed wlaniem miałem dobrą bo w granicach 12,5 na każdego gara i silnik oleju nie brał w ogóle. Po zalaniu Ceramizera kompresji już mi się mierzyć nie chciało, więc nie wiem czy coś wzrosła :)
Podsumowanie - Ceramizer na pewno nie zaszkodzi a są przypadki, że może pomóc, tak jak mnie ze wspomaganiem. Nie wiem co w nim jest ale uważam, że kosztuje niewiele i warto go użyć :)
ja mam u siebie Millersa TRX 75w80 + AR9100.
Jest zdecydowana odczuwalna poprawa w pracy skrzyni. Biegi wchodzą lżej. jest lepiej!
Odnośnie ceramizerow do silnika tu jest w miarę uczciwy test https://motogaraz.in/milosnicy-czter...er-do-silnika/ choć osobiście nie przepadam za typem
Przy wymianie oleju w skrzyni, torsenie i moście tylnym wlalem Liquy Molly 75W80 GL5 i uszlachetniacz Xado
Po 2 tygodniach jazdy mogę stwierdzić że skrzynia działa płynniej a całość jakby przycichła.
Wcześniej wszystko miałem zalane Motulem Gear300 75W90
Naskrobane przez Galaxy S7 EDGE