Imbus 6 lub 8, nie pamiętam dokładnie.
Printable View
Imbus 6 lub 8, nie pamiętam dokładnie.
Mi dokładnie weszło 2,5l. Co było za dużo to przez kontrolny się wylewało..
Jak to wygląda w przypadku 156? Też taki olej? Jakie ilości wchodzą? Nie widzę w jakim to dziale, coś tapatalk świruje
http://www.forum.alfaholicy.org/show....php?p=1408722
Jaki olej do skrzyni 75W80 czy 75W90
Aha - to dzial 159
I tapatalk dziala ok u mnie
To ty swirujesz :p
edit
Widze ze i tam juz pisales :-)
w instr. nie ma nic o tym o co pytasz?
Teraz zauważyłem. Jutro sprawdzę w instrukcji i zamówię.
Co do spawania skrzyni,miałem w 156 mocno uszkodzoną skrzynie (rozdarła się o krawężnik ) dałem do pospawania i nic się złego dalej z nią nie działo.
Mam następujący problem z moją Bellą(159 1.9jtdm 16v): Otóż od początku zakupu skrzynia chodzi dość ciężko, auto lubi szarpnąć (ale nie jest to regułą), generalnie jak ma gorszy dzień to nie lubi być gwałtownie traktowana gazem i sprzęgłem. Co zauważyłem od początku, to że pedał sprzęgła nie chodzi płynnie (stawia inny opór przy podłodze, a inny w miarę odejmowania nogi, Pan Marcin z Cinsoftu, powiedział, że prawdopodobnie auto jeżdżone przez kobietę, i sprzęgło można wymienić, ale dopóki jeździ to można zostawić). Generalnie bardzo ciężko zredukować bieg żeby autem nie szarpnęło. Na autostradzie, przed gwałtownym przyspieszaniem, nie jest to problem, wyrównuję gazem - i tak auto ma przyspieszyć. Inaczej sprawa ma się w mieście. Gdy hamuję silnikiem, to przed redukcją, po naciśnięciu sprzęgła muszę uderzyć na moment w gaz, żeby wyrównać obroty. Jeżdżę autem już pół roku, ale redukcja na dwójkę to loteria - szarpnie albo nie szarpnie niezależnie od cudów jakie wyprawiam gazem i sprzęgłem.. Co ciekawe to zauważyłem, że drugi bieg ma dość dziwny zakres obrotów - o ile na innych biegach mogę spokojnie redukować z 1.5 tys obrotów, żeby wbić na dwójkę z trójki muszę zejść do ok. 1250, żeby po redukcji do dwójki mieć 2tys obrotów.. Generalnie za najsłabszy punkt tego auta uważam skrzynię, która jest po prostu ociężała i z którą muszę się szarpać, co sprawia że jazda staje się ociężała, szczególnie w mieście.. Już mam w planie wymianę płynu w skrzyni i smarowanie linek.. Mogę doraźnie zrobić coś więcej, czy raczej w grę wchodzi remont/wymiana skrzyni + sprzęgło i dwumasa.
Problem może nie leżeć w skrzyni, chyba że dyferencjał się posypał. Prędzej obstawiałbym sprzęgło (koło dwumasowe, wysprzęglik). Sprawdzałeś luz na przegubach?
Olej możesz wymienic na jakis dobry na pewno biegi beda lżej chodzic i mniej haczyc. Co do szarpania to raczej wymiana oleju nie pomoze. Ja zalalem valvoline 75W90 i roznica bardzo wyczówalna. Nie żałuje tych 100 zl wydanych na olej.
Wysłane z mojego GT-I9060 przy użyciu Tapatalka
Wymieniłem dzisiaj olej w skrzyni biegów. Odczucia po.. rewelacja.
Wcześniej od zimy już miałem problemy z pierwszymi 3 biegami, na mrozie ciężko wchodziły, teraz w lato zdarzała się potrzeba wrzucania biegu drugi raz. Haczenie i brak pewnego ruchu drążka.
Zalałem olej Motul Gear 300 75W90 i od razu wyczułem zmianę na duży plus. Precyzja ruchu, idealny opór, zero haczenia. Pojechałem "wyprostować nogi" Stilonowi i nie mogłem przestać zmieniać biegów. :)
Aha, przy wymianie mechanik zlał mi trochę oleju do kubka. Barwa czarna, nieprzejrzysty, ale bez opiłków metalu.